POW. KRASNYSTAW: Komisarz Agnieszka Kiszczak została pochowana w Fajsławicach
Nabożeństwo żałobne w kościele św. Jana Nepomucena w Fajsławicach odbyło się zgodnie z policyjnym ceremoniałem w asyście kompanii reprezentacyjnej i pocztu sztandarowego.
Podczas uroczystości pogrzebowych kompania reprezentacyjna oddała salwę honorową, a koledzy z policji pożegnali kom. Agnieszkę Kiszczak sygnałami z radiowozu.
Jej przegrana walka z chorobą poruszyła wszystkich funkcjonariuszy policji oraz mieszkańców Krasnegostawu i Fajsławic.
Na piątkową uroczystość pogrzebową przybyło wielu kolegów oraz współpracowników, by towarzyszyć jej w tej ostatniej drodze.
Kom. Agnieszka Kiszczak zmarła po ciężkiej chorobie w wieku 39 lat. Zostawiła męża oraz trzy córki.
Koledzy z pracy wspominają ją jako dobrego człowieka, policjantkę, która po prostu służyła ludziom. - Zwyczajnie miła, uczciwa i bez granic oddana swojej misji, jaką była służba w policji, służba ludziom - tak o niej myślą.