Wydanie nr 30 z 2015 r. (2015-07-29)

Rachanie. Miały być oszczędności, tymczasem są dwa nowe etaty

WOJNA O STOŁKI

Tadeusz Stanibuła, zwolniony z pracy przez nowego wójta Romana Miedziaka sekretarz gminy Rachanie, walczy w Sądzie Pracy. Domaga się przywrócenia na stanowisko. Gmina pensje wypłaca nie tylko jemu, ale także zastępcy wójta oraz jego asystentowi. Nie wszystkim to się podoba.

 

Roman Miedziak wójtowski stołek przejął jesienią zeszłego roku po Kazimierzu Organiście, który urząd ten sprawował przez 16 lat. Walka była ostra, z obu stron padały rozmaite obietnice.

– Jak to jest? Miały być oszczędności, tymczasem nowy wójt opłaca dwa dodatkowe etaty – denerwuje się starszy mieszkaniec gminy.

Przypomina, że za wójta Organisty był jeden sekretarz gminy. Teraz jest i sekretarz, i zastępca wójta, i jeszcze doradca. Wszyscy biorą pensje z gminnej kasy.

Sekretarz, Tadeusz Stanibuła, będzie ją brał jeszcze przez miesiąc. W maju nowy wójt wypowiedział mu umowę (Stanibuła pracował w UG 30 lat, sekretarzem był od 2002 r.). Powodem był brak zaufania i kiepska współpraca. Panów dzielą poglądy. Roman Miedziak był popierany przez PiS. Zarzucił sekretarzowi między innymi, że w wyborach wspierał Kazimierza Organistę. Stanibuła to ludowiec, postać znana w całym regionie. Przez pięć kolejnych kadencji radny powiatowy z ramienia PSL, w tej kadencji – członek zarządu powiatu.

Małgorzata Mazur

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

p.s. 2015-08-05  07:00

Lojalny, lojalny jednostronnie, a podziękowanie stołeczkiem przybocznemu za wybory, to Pikuś ? Cha !!!!.

Czołgista 2015-08-03  09:20

"Zasada lojalności" !!!.Niektórzy nauczą się dopiero jak go dotknie.Zgodnie z postępowaniem wójta, to nowo przyjęty sekretarz będzie musiał popierać nowego kandydata na wójta w przyszłej kadencji ( nie sądzę, aby obecny załapał się na następną kadencję), bo w przeciwnym wypadku zostanie zwolniony, przez następnego wójta za nielojalność.Oprócz tego, zapomniał Pan, że współpraca z podwładnymi w większym stopniu zależy od przełożonego.Ewidentny brak doświadczenia w organizacji i zarządzaniu. Tak jest jak ... biorą się do władzy.PARANOJA !!!

ZBULWERSOWANA 2015-08-02  16:42

ZBULWERSOWANA : " Zarzucił sekretarzowi między innymi, że w wyborach wspierał Kazimierza Organistę. "-ALEŻ POWÓD DO ZWOLNIENIA PRACOWNIKA TAK DOŚWIADCZONEGO,Z TAKIM POPARCIEM SPOŁECZNYM ( RADNY 5-CIU KADENCJI, BYŁY ZASTĘPCA PRZEWODNICZĄCEGO RADY,OBECNIE CZŁONEK ZARZĄDU RADY POWIATU)!. Panie Wójcie żal mi Pana,bo z takim myśleniem, to pan się bardzo umęczy na tym stanowisku. Najgorzej,że biedny Urząd Gminy z jego mieszkańcami przez ten okres tak bardzo dużo straci. Szkoda, że Pan nie zna pan tzw. ZASADY LOJALNOŚCI. Każda obłuda jest w cenie, jeśli na stanowisko w kolejce czekają kolesie.

Jarząbek 2015-07-30  16:46

Myślenie to nie jest twoja mocna strona

zosia 2015-07-30  13:45

Myślę, że pisowcy nie mają zaufania nawet do samych siebie.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem