POWIAT ZAMOJSKI: Renault uderzył w drzewo, kierowca nie żyje
Do wypadku doszło wczoraj przed godziną 15.
52-latek z Warszawy jechał w kierunku Zamościa. - Z niewiadomych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że z auta wypadł silnik – relacjonuje Joanna Kopeć, rzeczniczka zamojskiej policji.
Kierowca został zakleszczony w środku auta. Musieli go wyciągać strażacy.
Niestety, obrażenia były bardzo poważne. Mężczyzna zmarł w szpitalu.
Komentarze
wyposazenie renault z 2014 jest gorsze niz inne marki z 2002 ciekawe czy tam z jedna poduszka byla pewnie w kierownicy
ty geju z pod Zamoscia ja mam reno i nie zamienił bym go nic innego.Może po prostu zasłabł.Szybko jechał stracił przytomność i tak to się mogło skończyc
JA MAM RENAULT I NIE NAZEKAM A TY PEWNIE KOZAKU BMW MASZ NIE WIESZ CO PISZESZ BA