POLITYKA: JANUSZ Korwin – Mikke oskarżony
Chodzi o sytuację, jaka miała miejsce 11 lipca 2014 r., podczas zorganizowanego przez MSZ spotkania polskich europosłów. To wtedy Korwin – Mikke spoliczkował Boniego. Potem tłumaczył, że zrobil to, bo obiecał to Boniemu po tym, jak tamten wypierał się bycia współpracownikiem SB (jesienią 2007 r., gdy Boni dostał propozycję wejścia do rządu Donalda Tuska, poinformował, że deklarację współpracy z SB podpisał w 1985 r. pod wpływem szantażu, ale współpracy nigdy nie podjął).
Zawiadomienie w sprawie spoliczkowania europosła złożyło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
19 maja Parlament Europejski uchylił Korwin – Mikkemu immunitet. Może być sądzony. Korwin – Mikke nie przyznaje się do winy. Uważa, że spoliczkowanie nie jest przestępstwem, tylko symbolicznym aktem pozbawienia kogoś honoru.
Naruszenie nietykalności cielesnej zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do trzech lat.