Wydanie nr 23 z 2015 r. (2015-06-10)

Liceum Ogólnokształcące w Horodle przez 70 lat działalności wypuściło w świat 2,5 tys. absolwentów

HORODELSKA ALMA MATER

Liceum powstało jeszcze podczas II wojny światowej – we wrześniu 1944 r., jako Samorządowe Gimnazjum Koedukacyjne im. Królowej Jadwigi. Założycielką i dyrektorką była Stanisława Bojarska, nauczycielka m.in. łaciny, osoba, która całe życie poświęciła szkole. 12 czerwca podczas uroczystości jubileuszowych zostanie odsłonięta poświęcona jej rzeźba.

Szkoła w Horodle to placówka z tradycjami. Działalność rozpoczynała w trudnych warunkach zawieruchy wojennej – brakowało niemal wszystkiego: podręczników, pomocy szkolnych i kadry nauczycielskiej. Przez pierwsze lata było tylko czworo nauczycieli, poza dyrektorką uczyli Tomasz Piotrowicz, Stefan Wojcieszak oraz ksiądz Stanisław Kobyłecki. W październiku 1944 r. naukę w klasie pierwszej pobierało 24 uczniów. Uczyli się 11 przedmiotów: języka polskiego, francuskiego, łaciny, historii, biologii, geografii, matematyki, zajęć praktycznych, ćwiczeń cielesnych (wuef), rysunków i religii. Mocną stroną szkoły były warunki lokalowe. Gimnazjum mieściło się w nowym obiekcie – budynku szkoły powszechnej z 1936 r. Sześć obszernych izb lekcyjnych z powodzeniem zaspokajało ówczesne potrzeby lokalowe. Budynek był wykorzystywany aż do 1995 r, kiedy oddano do użytku nowy, dwupiętrowy obiekt, w którym liceum zajęło drugie piętro. W 2001 r. oddano do użytku salę gimnastyczną.

 

au

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem