Nie dopilnował psa, potem chodził po sądach
UGRYZŁ TRZYLATKĘ
Jesienią 2013 r. dziewczynka z gminy Zamość bawiła się przed domem. Była pod opieką babci. W pewnym momencie na posesję (ogrodzoną z trzech stron) wbiegł pies sąsiada. Dziecko chciało go pogłaskać, zwierze jednak nie było skore do zabawy. Ugryzło dziewczynkę w prawą rękę (na wysokości nadgarstka).
W przychodni zranione miejsce odkażono i założono opatrunek. Rana goiła się około tygodnia. Pies na szczęście był szczepiony przeciwko wściekliźnie.
Ojciec dziewczynki zawiadomił policję, która za niedopilnowanie psa ukarała jego właściciela 100 zł mandatem. Sprawa trafiła też do Sądu Rejonowego w Zamościu. W procesie dziewczynkę reprezentował jej ojciec. Domagał się zadośćuczynienia w wysokości 3 tys. zł (i odsetek). Z pozwu wynikało, że trzylatka przeżyła traumę po ugryzieniu. Śniły się jej koszmary, zrywała się z płaczem, bała się spać przy zgaszonym świetle i przez pewien czas moczyła się w nocy. Rodzice musieli zabrać ją do psychologa.
maw
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Przede wszystkim, nie chodzi o jednorazowe wyjście psa poza teren posesji, tylko o nagminne bieganie psa luzem.Sąsiad, który szanuje sąsiadów, starałby się żeby jego sąsiedzi czuli się bezpiecznie i zadbałby o to, żeby jego pies nie zagrażał innym.A jeśli sąsiad lekceważy innych, to jest menel. I taki menel nie pojmie, że to chamstwo, bo on sobie myśli: "I co, kurna, mi zrobicie, ja jestem gościo i ja tu rządzę".To dlatego kiedyś ludzie kulturalni mieszkali w posesjach oddzielonych od posesji meneli. I nie chodzi tu o poziom wykształcenia, tylko o kulturę osobistą i empatię.
Do xyz tak u nas panuje wczesne sredniowiecze,ludzie lataja do kosciola a drugiemu w plecy noz wbijaja .Jest falszywosc ,nienawisc,zaklamanie.Gdzie ludzka godnosc,lojalnosc ,utrzciwosc?
Kolo ma racje przy ubespieczeniach nieruchomosci,moze kazdy wykupic OC ,ktore rowniez obejmuje psa ,wtedy taki problem z glowy.
Pieniadze wszystko zalatwia,jaki ten tatusko chytry na pieniadze .Dwa lsta sadzil sie ,a teraz to dobrze jest .To bylo zwykle ugryzienie.Co by zrobil ,gdyby dziecko dziecko pogryzlo w przedszkolu .Dzieci nie sa szczepione przeciw wsciekliznie.l ,wiem ze jezeli ma sie psa to trzeba byc odpowiedzialnym.Ten facet to przesada,jakim trzeba byc zacieklym ,by tak walczyc o pieniadze.Przeciez to bylo ugryzienie,pies moze czul sie zagrozony .
Czlowiek czlowiekowi jest wilkiem.Trzeba wziasc pod uwage ze sasiad zawsze jest blizszy rodziny Czesto mieszkamy cale swoje zycie w tym samym miejscu,i.ztym samym sasiadem.Wiekszosc ma sie za katolikow lataja do kosciola i wystawiaja jezor do komunni.Potem leca ipodaja do sadu .Wzywaja policje ,ludzie wy postepujecie jak Judasz .Dla paru srebrnikow sadzic sie przez dwa lata ,zyc bedziemy w nienawisci,troszke warto pomyslec nim cos zrobimy Pomyslcie a jakbym znalazl sie na miejscu tego drugiego,czy chcial bym aby ze mna tak ktos postepowal.
Kolo do sssssssss jestes bardzo zlym czlowiekiem jak ty zyczysz mi i mojej rodzinie .Licz sie z tym ze zlo wraca w podwojona sila .A ja tylko stwierdzilem ze ludzie szukaja na sile pieniedzy.
Juz pisalem ze ugryzl ,a nie pogryzl.Moich dzieci a nie mnie nigdy zaden pies nie ugryzl i sadze ze tak dalej bedzie.Psy rozpoznaja jakim jest sie czlowiekiem,jego nie zmyla zadne pozory .
z jednej strony ewidentna wina właściciela psa, krzywda dziecka, z drugiej jakże trzeba być pazernym na cudze pieniądze, by w takiej sprawie sądzić się dwa lata...
U nas niestety psy chodzą jak chcą i gdzie chcą, jak w Średniowieczu.Gdyby kary dla właścicieli psów były surowsze, to by ich pilnowali. Prymitywizm nie ma końca, w dodatku nadal funkcjonuje wiejski zwyczaj wypuszczania psów na noc.Chamstwo powinno być karane, bo prymityw nie pojmie edukacji.To wogóle nie podlega dyskusji.
Pies nie pogryzl a ugryzl.To sa dwa rozne pojecia.Po drugie dziecko samo wyciagnelo raczke do niego .Moze pociagnelo go za siersc .Po trzecie podworko csle nie bylo ogrodzone.Pies to istota zywa ,a nie kamien ktory bedzie tam gdzie go polozymy.Ludzie szukaja pieniedzy .Sasiad zalozy monitoring tez leca iskarza.Lepiej mu sie powodzi tez zle ,biedny jest tez zle.Ma psa tez zle ,ale moze nieraz ten kundelek narobil halasu i przepepedzil zlodzieji tez zle .Jak bys nie stanol zawsze d..a z tylu.Pieknie umia mowic stres straty moralne.koszmary ,sle gotowka to wynagradza.
