ZAMOŚĆ: Desperat na dachu wieżowca na os. Zamoyskiego. Próbują go przekonać, żeby nie skakał (zdjęcia)
Akcja na pomarańczowym osiedlu zaczęła się po godz. 9. Młody mężczyzna, który wszedł na dach i groził, że skoczy w dół. Nadal tam pozostaje. Policyjni negocjatorzy rozmawiają z nim, próbując przekonać, by zrezygnował z desperackiego kroku.
Z tego, co udało nam się dowiedzieć, jest to 26-letni mieszkaniec Zamościa. Wczoraj ok. godz. 11 wyszedł nagle z pracy. Nie wrócił do domu. Jego rodzina ok. godz. 23 zgłosiła policji zaginięcie. Podobno mężczyzna w przeszłości już podejmował próbę samobójczą, leczył się psychiatrycznie.
Komentarze
"Młody mężczyzna, który wszedł na dach i groził, że skoczy w dół." - dobrze że nie groził skokiem w górę, jak oni by go tam złapali???
Ja przyglądałem się na niego ze 3 godziny piękny miałem widok ze swego bloku ja też mówiłem choć nawet nie skoczy to wylondóje wariatkowie ale to co wy tu wypisujecie to żenada aby mieć nowy temat do komentarzy jaki był to był ale jest słyny 2 próba samobójstwa .
Albert jak taki madry jestes i ty nie dygasz to moze to ty powinienes tam stac i skoczyc?!!! Chlopak w tak desperacki sposob wolal o pomoc a ty gadasz ze sie zdygal i nie skoczyl. Zapraszamy ciebie do skoku i nie dygaj tylko skacz!!!
Gdyby miał zamiar skoczyć to już kilka minut po 9 można by go było szpachelkami zdrapywać z chodnika...
Desperacko woła o pomoc. Ludzie wcale mu sie nie dziwię- zyc w tej biednej Polsce to wstyd. Chłopaku trzymaj się i mam nadzije,że ktos teraz pomoże Ci
Pechowy ten blok, kilka lat temu młody chłopak stamtąd skoczył... Nie oceniajmy człowieka i powodów, dla których podjąć tak desperacko krok. Ja mam nadzieje, ze ktoś mu pomoże
Chyba nie skoczył, bo policja karetki się już zawinęły a straż już się składa. Kleksa na trawie ani chodniku nie widać ... A Kazik chodzi pod społem bez większego problemu ... z Januszem ...
Heh
Ty kolega dobre z ty kom.....I'm. Tylko kto ci da ten kredyt.chyba tylko Provident pl