Hrubieszów. Odnalazł grób ojca, żołnierza 27 Wołyńskiej Dywizji AK poległego w 1944 r
JAK ZGINĄŁ „MUCHA”?
Syn Antoniego Obiegło nigdy nie był w Hrubieszowie. Mieszka w Oleśnicy na Dolnym Śląsku, gdzie przez wiele lat, zanim przeszedł na emeryturę, był prezesem spółdzielni mieszkaniowej. Po raz pierwszy przyjechał tu 16 kwietnia br. Na grób ojca. Wiele lat szukał miejsca jego pochówku. Dzięki Marcie Czerwieniec, genealożce z Warszawy, zajmującej się badaniem historii rodzin mieszkających kiedyś na Kresach Wschodnich, mógł złożyć wieniec, zapalić znicz i pomodlić się. Był też – razem z synem Grzegorzem – w Chyżowicach, w miejscu gdzie poległ jego ojciec. Teraz próbuje wyjaśniać rozbieżności dotyczące okoliczności jego śmierci. Na grobie jest tabliczka, z której wynika, że Antoni Obiegło zginął 16 sierpnia 1944 r., mając 23 lata. Z relacji świadków, żołnierzy AK, walczących z Sowietami pod Hrubieszowem wynika, że „Mucha” zginął w Chyżowicach pod gąsienicą czołgu.
Aneta Urbanowicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).