POLITYKA: Motocykliści z grupy „Nocne wilki” wspierający politykę Putina przejadą przez Polskę
Rosyjscy motocykliści przejadą przez nasz kraj 21 kwietnia.
Nocne wilki” tonajwiekszy gang motocyklowy w Rosji. Są lubionym klubem motocyklowym Władimira Putina. Słyną m.in. z tego, że popierają jego politykę.
Na Facebooku Polacy, którzy sprzeciwiają się przejazdowi „Wilków” przez Polskę, tworzą grupy protestujące. Jedną z nich jest: "Nie dla przejazdu bandytów z Rosji przez Polskę".
Załdostanow nazywa ich prowokatorami.
Aleksander Załdostanow jest uznawany przez Kreml za ikonę rosyjskiego patriotyzmu. Otrzymał od prezydenta Rosji Order Honoru – jedno z najwyższych odznaczeń państwowych.
Komentarze
cała ta propaganda podjudza nastroje społeczne u ludzi,którzy są już tak skołowani kto dobry a kto zły ,nieprzemyślane wypowiedzi polityków nawet samego Prezydenta podsycają nienawiść i wrogość tylko kto tu jest wrogiem a kto przyjacielem bo ja już zgłupiałem
KTOŚ PUŚCIŁ PLOTĘ A MEDIA SZALEJĄ. KOMU ZALEŻY ABY SKŁÓCIĆ MOTOCYKLISTÓW?
JAK CHCĄ TO NIECH JADĄ, BYŁEM I W ROSJI I W KLUBIE WILKÓW,PRZYJĘLI MNIE JAK MOTOCYLKIŚCI MOTOCYLKISTĘ, A NIE JAK POLACZKA
POSZUKAJCIE BANDYTÓW W POLSCE,LUDZIE ZAWISTNI,ZNAJDZIECIE ICH NA KAŻDYM KROKU...
Poplecznicy Putina przejeżdzając przez Polskę,najchętniej widzą naszą Ojczyznę jako swoją republikę .
Do "rodzic"-opamiętaj się chłopie-to wolałbyś rajd banderystów śladami Bandery???. Co ci winien ,jak piszesz ten"bandyta".To nasz sąsiad i słowianin.Rosja przeprosiła za Katyń a czy Ukraińcy za Wołyń przeproszą??? Poroszenko w naszym sejmie miał okazję i co-i nic,w Bykowni-też nie.W parlamencie deputowani,rząd i Prezydent Ukrainy dali policzek polskiemu prezydentowi przyjmując uchwałę w dniu obecności prezydenta Polski,o gloryfikowaniu UPA i im podobnych.My sami przez nasze głupawe wpisy,politykę antyrosyjską robimy z Rosji wroga i to się na nas zemści. Chyba znasz tę przypowieść o trzech braciach: Lech, Czech,Rus-czwartego nie było a nasi rządzący na siłę chcą zastąpić tego 3-go innym,nie lubiącym "Lachiw" przyjacielem.Pozwólmy tym "bandytom" przejechać godnie tak jak przejechali amerykanie-pokażmy się z jak najlepszej strony a będzie z tego więcej pożytku niż z zapiekłej głupoty.
Daleko nie pojadą, wystarczy naszą drogówkę ustawić co 100 km i sprawdzać wszystkim trzeźwość i prędkość. Rosjanie za kołnierz nie wylewają. Problem w tym, czy nasza policja nie przestraszy takiej kolumny.