ZAMOŚĆ: Byli naćpani, interweniowała policja, trafili do szpitala
Podejrzanie zachowujących się młodych ludzi wypatrzył na parkingu w Płoskiem jakiś mężczyzna. Przypuszczał, że są pijani, wezwał policję, bo wsiedli do samochodu i chcieli nim gdzieś jechać.
Policjanci, którzy dotarli na miejsce spostrzegli przy samochodzie trójkę młodych osób. Przyznali, że zażywali środki odurzające.
- Wewnątrz pojazdu znajdowały się dwie osoby, z którymi nie można było nawiązać kontaktu. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia - relacjonuje Joanna Kopeć, rzeczniczka zamojskiej policji.
Czwórkę znajomych w wieku 16-29 lat przewieziono do szpitala.
We wnętrzu pojazdu policjanci znaleźli niewielkie ilości białego proszku i suszu marihuany. Pod zarzutem posiadania środków odurzających do policyjnego aresztu trafił 25-letni mieszkaniec Krasnobrodu.
- Przeprowadzone badanie wykazało, że młodzieniec znajduje się pod ich działaniem. Pakiety z zawartością białego proszku ujawnili również lekarze w garderobie nastolatki. Wstępne badania potwierdziły, że zabezpieczona substancja zawiera w swoim składzie pochodne środków odurzających - dodaje Joanna Kopeć.
I przypomina, że w myśl obowiązujących przepisów posiadanie narkotyków jest zabronione. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Handel narkotykami, udzielanie lub nakłanianie do używania narkotyków to przestępstwa, za które można trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Komentarze
Słaby z ciebie opserver bo nigdzie nie było napisane anonimowy, co mieli pisać jak nie wiedzieli jeszcze wtedy kto to... tam nie jest napisane ze odebrał nagrodę tylko podziękowania i skromne upominki.... Oby więcej takich co reagują na wszelka patologie!!!
jak nie mam pieniędzy to szukam gdzie je zarobić, a nie myślę jak się upodlić. Dziwne myslenie społeczeństwa. Idąc tym tropem to pół zamościa byłoby na haju :D
a gdzie byli księża z kościoła? przecież to działo się na parkingu pod kościołem
Tak działa bieda... Wasz rząd... wy głosowaliście na Po i pis... nie wińmy biednych dzieci, które nie mają perspektyw i są ogłupiane idiotyczną muzyką "z przekazem z ulicy", bo z tym się utożsamiają... pomyśl trochę dalej niż: "ćpuny do paki". Wszędzie gdzie bieda, są te same problemy.. masz pieniądze to myślisz jaki film dzisiaj w kinie, gdzie pojechac na wakacje, czy kupic sobie nowe spodnie itd.. nie masz pieniędzy to myślisz jak się upodlić, bo życie na trzeźwo nie jest atrakcyjne.
Szkoda tylko paliwa do tych 3 karetek, które rozwoziły ćpunów. Policja też niepotrzebnie powiadomiła pogotowie, mogli odczekać trochę czasu i od razu zadzwonić po Pectusa.
Gimbaza szaleje... zresztą wiosną idzie to wychodzą na ulice i myślą,że nikt nie widzi, że są ponad wszystko. Brawa dla tego kto zauważył dziwne zachowanie tych małolatów.
Re:Ana z 12:35
Drogi internauto ,Zamość nie jest żadnym wyjątkiem .Takie sytuację dotyczą wszystkich miast .Świat bez wartości tak właśnie kończy.