To była Galaktyczna Noc Przebojów. Nieziemskie były także, jak się okazuje, faktyczne koszty sylwestra na zamojskim Rynku
PREZYDENT MIJAŁ SIĘ Z PRAWDĄ
Organizacja hucznej imprezy sylwestrowej była jednym z punktów programu wyborczego ubiegającego się o fotel prezydenta Andrzeja Wnuka. Mimo że po wyborach czasu było niewiele, ekipa nowego prezydenta stanęła na wysokości zadania. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia na konferencji prasowej ogłoszono, że Zamość organizuje Galaktyczną Noc Przebojów, podczas której miała wystąpić Urszula.
– Stawka gwiazdy wieczoru mieści się w granicach 30 tys. zł. To o wiele mniej niż zwykle bierze za występ Urszula. Można powiedzieć, że stawka jest bardzo promocyjna – podkreślał prezydent. Pytany przez dziennikarzy o wszystkie koszty sylwestra, odpowiadał, że zabawa będzie kosztowała 58 tys. zł brutto. Jak tłumaczył, taką fakturę wystawił miastu Zamojski Dom Kultury, który podjął się organizacji imprezy.
– Uważam, że nie jest to kwota wygórowana – podkreślał prezydent, zwracając uwagę, że Lublin, kilkakrotnie większy niż Zamość (blisko 350 tys. mieszkańców), wydaje na sylwestra 400 tys. zł.
A prezydencki rzecznik Marek Gajewski dodawał, że specjalnie dla mieszkańców zostały połączone różne style i gatunki, aby każdy znalazł coś dla siebie. I wyliczał, że pojawią się artyści z Zamościa: Seeking Dreams, Daymos, JB Produkcja, Veegas i Yabcok Selectah. A o północy przewidziano pokaz sztucznych ogni.
Jadwiga Hereta
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Bardzo dobry komentarz piszczyk.Cały rok urzędasy siedzą na dupach i nic nie robią a na koniec roku popłoch bo zostaje trochę kasy i nie wiadomo co z nią zrobić więc robienie bezsensownych imprez na siłę(patrz bankiety i popijawy dla wąskiego grona przyjaciół urzędasów).Bardzo dobrze napisałeś maryjan : trafiło się ZDK z sylwestrem jak ślepej kurze ziarno to zapytam się jeszcze raz CO ROBICIE KULTUROWCY PRZEZ 11 MIESIĘCY???
Maryjan może czytaj tekst nie wprost a ze zrozumieniem. To ze bilans musi wyjsć na zero nie usprawiedliwia wydawania pieniędzy bez sensu. Na sylwestrze prezydenckim moze i byłeś pare godzin, jako jeden z 15 000 balowiczów ( ma nasz prezydent fantazje) ale na ławeczce byś mógł siedzieć i przeglądać rachunki godzinami lata całe. A serio to z tym wydawaniem pieniędzy na sile by nie przepadły należałoby skończyć. Nie sadzisz Maryjan?
Piszczyk, gdybym gubił się w rachunkach, nie pełniłbym odpowiedzialnych funkcji, a jak na razie je z powodzeniem pełnię. Mam nad sobą szereg osób, które mnie kontrolują, muszę pisać gro sprawozdań, borykać się z kontrolami jednostek z zewnątrz i gdybym coś zrobił nie tak, dawno tłumaczyłbym się prokuratorowi i stracił pracę.
Co do zwrotu kosztów do jednostki nadrzędnej wynika to z ustawy o panie wszechwiedzący Piszczyk. Z końcem roku bilans budżetowy jednostki podległej musi wyjść na zero, nie mamy ani plusów ani minusów.
Maryjan, jako pracownik kultury możesz gubić sie w rachunkach, wiec wytłumaczę ci obrazowo. Gdyby ZDK jak piszesz musiał zwrócić niewykorzystane środki do kasy miasta to by tam były. Mozna by za nie kupię np ławki. Na jednej z nich byś mógł posiedzieć i pomysleć o tym ze błądzisz.
Pozwolę i ja się wypowiedzieć w tym temacie jako pracownik instytucji kultury, wprawdzie nie w Zamościu, a w okolicach. Otóż cały temat jest dla mnie szukaniem dziury w całym i przysłowiowym odwracaniem kota ogonem. Z tego co rozumiem, 58 tysięcy złotych wydało na imprezę miasto w sensie magistrat.Jak rozumiem, organizację imprezy powierzono ZDK, która jakby nie było, jest odpowiedzialna za organizacje imprez w mieście. Ma też ona własny budżet i nie ma tu znaczenia fakt, że budżet ten, to dotacja z urzędu miasta. ZDK ma swój statut, w którym jasno napisano, jakie ma zadania. Z perspektywy ZDK dorzucenie do imprezy 58 tysięcy złotych z magistratu trafiło się mu jak ślepej kurze ziarno. Każdy kierownik jednostki podległej gminie czy miastu wie, że budżet należy wykorzystać, gdyż jego nadwyżkę na koniec roku zwraca się do kasy miasta lub gminy. Tak czy siak ZDK musiałby wydać środki jak nie na Sylwestra to na coś innego, bo inaczej musiałby kasę zwrócić, co skutkowałoby zmniejszeniem budżetu na kolejny rok.Ot cała filozofia. Teraz temat numer 2. Z całą stanowczością mogę stwierdzić, że wiedza na temat organizacji imprez jest u Państwa zerowa. Otóż w przedstawionym sprawozdaniu nie widzę żadnych nadużyć, ot typowe zestawienie. Koszt imprezy to nie tylko gaże dla artystów, to też szereg innych kosztów, które niekiedy wynikają z ustawy o organizacji imprez masowych. Zatem z czego robicie problem? Zupełnie nie rozumiem. Z tego, że Wnuk powiedział, że impreza będzie kosztowała zamojski magistrat 58 tysięcy? Otóż powiedział prawdę, bo z kasy miasta tyleż popłynęło. Wliczanie w to kosztów poniesionych przez ZDK jest zwykłą manipulacją, bo ZDK ma określone zadania i budżet.
Sylwia a może trochę szacunku do miasta w którym mieszkasz? Skora tak Ci tu źle to się wyprowadź do jakiejś metropolii! Nikt Cię tu nie trzyma a wręcz kibicuje Ci, żebyś jak najszybciej wyjechała z Zamościa
Czy nazwa "sponsorzy" = spółki miejskie. eeeh, przecież prawa jest prosta. Brakowało kasy na organizację więc spółki dadzą co tylko zechcesz. Dlaczego dadzą? dlaczego dadzą?
sami sobie odpowiedzcie
@cologran
ZDK jak widac nie jest finansowany w 100% przez MIasto. Środki, jakie dodatkowo pozyskuje z zewnątrz, są środkami własnymi, nie z podatków mieszkańców a ni z dotacji celowych.
@Ryszadx problem tkwi w tym, że UM wydał 127 tys. zł ZDK wyraźnie napisał z kasy Miasta 58 tys. zł z budżetu ZDK 69 tys. zł. ZDK jest finansowany w 100 % z budżetu Miasta Zamość a więc to jedna kasa więc doszło do kłamstwa. @zatroskany resztę zapłacili ZDK a nie sponsorzy najwidoczniej nie czytałeś dokładnie artykułu a szkoda " Na prowadzenie konferansjerki wydano
600 zł. Tu – uwaga! Sylwestrowy wieczór prowadziła m.in. Barbara Godziszewska powołana później – bez konkursu – na prezydencką asystentkę, na pół etatu za 2 tys. zł brutto). Tuż po nominacji pytaliśmy rzecznika Marka Gajewskiego, ile wzięła za konferansjerkę. – Pracowała
społecznie – odpowiedział. " to mało napisane, że mija się z prawdą on wyraźnie kłamał. A miało być Miasto oszczędne mniej etatów niepotrzebnych lub dublowanych a jest odwrotnie. Jeszce ci co zaufali obecnemu prezydentowi będzie tęsknić za Zamoyskim.
ja myślę że jest to bicie piany zrobić źle nie zrobić też nie dobrze .Byłem na tym sylwestrze było OK i tak należy TRZYMAĆ .Zawsze taka impreza ko0sztuje i ktoś (miasto?) ponosi koszty ale odczucie mieszkańców było OK i nie tylko, ja przyjechałem specjalnie na ten sylwester ze Szczebrzeszyna bawiłem się świetnie wcale nie myśląc o kosztach jakie
miasto ZAMOŚĆ poniosło ,zawsze można powiedzieć że można było dać te pieniądze na jakiś (dom dziecka czy coś podobnego) ale na taki cel mamy cały rok byle o tym nie zapomnieć ,myślę że gdyby KTOŚ lub organizacja chciał(a) zdobyć środki na swą działalność lub pomoc
to można to było zrobić właśnie w SYLWESTRA na RYNKU pewnie każdy z uczestników dałby coś od siebie .ALE koszty powinny być podane PRAWDZIWE i nie było by o czym dyskutować
Wydał za dużo a teraz wyłącza latarnie na Plantach bo nie ma kasy, bo oszczędności... a Ty łaź po ciemku!!!
Czy to prawda,że znaczna część kwoty pochodziła z UM- wydziałów kultury i promocji a reszta z trzech spółek miejskich?
Zrobić - dobrze. Okłamać - źle. Tak ciężko to zrozumieć? Jak mówisz, że za prowadzenie nikt ni pobiera kasy, a pobiera. Jak mówisz, że kosztowało 58, a kosztowało więcej - kłamiesz.
@Ryszadx W czym problem? Chyba w tym, ograniczony umysłowo człowieku, że finanse ZDK takze idą z UM. Więc połowę zapłacili z lewej kieszeni, a połowe z prawej. Oczywiście kłamiąc odnośnie kosztów.
Kto był sponsorem? Kolejna spółka UM? Czyli kaska z kolejnej kieszeni - także naszej.
do zaktorskany: jeżeli tą różnicę wpłacili sponsorzy w postaci spółek miejskich to mieszkańcy zostali wprowadzeni w błąd.
zrobić źle, nie zrobić źle ludzie weźcie ogarnijcie się...
Szkoda słów
Zmiany są potrzebne jestem za oby tak dalej Panie prezydencie :)
a kiedy pani Godzisz została doradcą? chyba juz po Sylwestrze, więc o co chodzi?
impreza kosztowała miasto 58 tysięcy, resztę zapłacili sponsorzy, więc nie miasto, to logiczne
we wszystkich instytucjach każa szukac sponsorów, a tu jak znależli, to awantura, że znaleźli
Ludzie, ogarnijcie sie troche, ktos cos robio dobrego, a wy to wszystko chcecie zniszczyć
Ja wiem, że pani Pfeifer liczyła na wygrana Zamoyskiego, ale to nie znaczy, że juz wszyscy maja ja wspierac w jej prywatnych oczekiwaniach, żyjmy dalej swoim zyciem, dajcie juz spokój z ta pania radną
No ale w czym problem? Miasto wydało 58? Wydało. Inne źródła chyba jednak nie kosztowały miasta, tylko sponsorów
Wiadome było, że za 58 sylwestra zrobić się nie da. Ukryli więc koszty w innym dziale UM. Ciekawy artykuł, najciekawsze jest to, że:
- praca społeczna, niby za darmo okazała się warta 600 zł
- rzecznik kłamał kilkukrotnie, publicznie
- prezydent publicznie kłamał, zatajając koszty imprezy
Jeśli robią nas w wała, publicznie na taką kasę, to na ile okradają nas "nie publicznie"?