• 924.jpg
Wydanie nr 4 z 2015 r. (2015-01-28)

KRAKÓW: Plantacja marihuany była warta co najmniej 100 tys. zł

Małopolscy policjanci zlikwidowali dużą plantację marihuany. Jej właścicielem był 30-latek powiązany jest ze środowiskiem pseudokibiców jednego z krakowskich klubów.

 

Plantacja usytuowana była w prywatnym domu na obrzeżach Nowej Huty. Policjanci natrafili na nią dzięki własnym ustaleniom, rozpracowaniu oraz obserwacji. Właściciel uprawy, 30-letni mężczyzna, dopiero rozpoczynał swoją działalność. W pokojach rozłożone były profesjonalne namioty, wyposażone w oświetlenie, systemy nawadniania i wentylacji, warte kilkanaście tysięcy złotych. Rosły w nich konopie indyjskie. Łącznie zabezpieczono prawie 150 krzaków o wysokości 80 cm. Rośliny były dojrzałe i gotowe do ścięcia.

Mężczyzna posiadał też trzeci namiot, który był dopiero przygotowywany do nowej uprawy roślin.

Szacowana wartość samej uprawy to ponad 100 tysięcy złotych. Porcje narkotyków, które mogły trafić na czarny rynek, warte byłyby dużo więcej.

30-letni mężczyzna jest powiązany jest ze środowiskiem pseudokibiców jednego z krakowskich klubów. Został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o tymczasowy areszt.

Źródło: KGP

Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem