Wydanie nr 4 z 2015 r. (2015-01-28)

Z Zamojszczyzny do Auschwitz trafiło 1301 osób, deportowanych w trzech transportach. Obóz przeżyło ok. 20 proc.

FABRYKA ŚMIERCI

Umieszczony nad główną bramą napis „Praca czyni wolnym” był perfidnym kłamstwem. Więźniowie, którzy ją przekroczyli, trafili do piekła na ziemi. Auschwitz był największym obozem koncentracyjnym, jaki założyli hitlerowcy. Zginęło w nim 1,1 mln osób. We wtorek, 27 stycznia, w 70. rocznicę wyzwolenia obozu prezydent RP Bronisław Komorowski i blisko 50 zagranicznych delegacji oddali hołd ofiarom.

Rozkaz założenia obozu wydał 27 kwietnia 1940 r. Heinrich Himmler, jeden z głównych przywódców Niemiec hitlerowskich. Początkowo kierowano tu więźniów politycznych i opozycję, głównie Polaków. Obóz szybko rozrastał się, stając się miejscem eksterminacji Żydów z całej Europy, ale także Polaków, Romów i przedstawicieli innych narodowości.

Wyjaśnijmy, że pod pojęciem „KL Auschwitz” kryje się zespół obozów na terenie Oświęcimia i pobliskich miejscowości: Brzezinka (Birkenau) i Monowice (Monowitz). Obozem macierzystym był Auschwitz I (Oświęcim). Jego więźniowie, podobnie jak osadzeni w Auschwitz III – Monowitz, byli kierowani do pracy przymusowej. Obóz Auschwitz II-Birkenau, wyposażony w komory gazowe i krematoria, był fabryką śmierci.

 

Magdalena Wójtowicz, Aneta Urbanowicz 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

ASIA 2015-01-28  12:40

homo homini lupus es

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem