We wszystkich miastach powiatowych w regionie ubyło mieszkańców
WIĘCEJ ŚLUBÓW, MNIEJ DZIECI
W Urzędzie Stanu Cywilnego w Biłgoraju w 2014 r. sporządzono 639 aktów urodzenia (595 w 2013 r.). – Co ciekawe, od kilku lat rodzi się więcej chłopców. Najpopularniejsze imiona to: Jakub, Filip, Szymon. Wśród dziewczynek królują: Zuzanna, Julia, Lena – mówi Mariola Kupryjaniuk, kierownik USC w Biłgoraju.
– W Hrubieszowie również z roku na rok ubywa mieszkańców. Niektórzy wyjeżdżają, ale też sporządzamy mniej aktów urodzenia. Ostatnio tylko ok. pięciuset rocznie, a były lata, w których przybywało tysiąc mieszkańców w ciągu roku – wspomina Bożena Borna-Musiej, kierownik miejscowego USC.
Spośród 1594 aktów urodzenia sporządzonych przez zamojski magistrat 92 dokumenty pochodziły z zagranicy. Najwięcej z Wielkiej Brytanii – 70.
mp
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
To raczej normalne. Nasz region żył wyłącznie z handlu i rolnictwa. Handel oddano w ręce zagranicznych sieci drenujących rynek, rolnictwo się konsoliduje - "nie potrzeba tylu gospodarzy" na wsi. Smutne, ale pośrednio sami do tego doprowadzamy, choć większość regionów Polski ma podobny problem.
Nasz region żył wyłącznie z handlu i rolnictwa. Handel pogrzebano, oddano w ręce zagranicznych korporacji drenujących rynek, rolnictwo się konsoliduje - "nie potrzeba tylu gospodarzy" na wsi. Smutne, ale po części sami do tego doprowadziliśmy. Dobrze, że powstają np. takie inicjatywy: fb. com/stopDyskontom
A czemu tu się dziwić skoro nie ma pracy ani perspektyw na nią, studia to tylko odroczenie czasu rozpoczęcia pracy. Nawet ukończenie studiów z wysoką średnią ale bez znajomości nie daje gwarancji zatrudnienia. Wbrew obiegowym opiniom duża część młodych ludzi jest odpowiedzialna i nie decyduje sie na dzieci których nie dadzą rady utrzymać a nawet mogą narazić się na ich odebranie z biedy. Najszybciej rozwijają sie banki, markety i kościoły a to nie jest podstawą do planowania rodziny. Nasi lokalni politykierzy zamiast myśleć o rozwoju zakładów pracy zajmują się przepychankami i uroczystościami "ku pamięci" lub "ku czci". mamy wysyp młodych kombatantów czy 50 letnich Akowców lub styropianowych bojowników którzy wszystko wiedzą z wybranej literatury.