Czy wójt Adamowa świadomie darował biznesmenowi 200 tys. zł podatków? Sprawa wraca do prokuratury
ŁASKAWOŚĆ DO POWTÓRKI
Chodzi o śledztwo, które prowadziła zamojska Prokuratura Rejonowa. Sprawdzała, czy wójt Dariusz Szykuła, odstępując od naliczenia 216 947 zł podatku od nieruchomości przedsiębiorcy prowadzącemu działalność „w zakresie wyciągów narciarskich”, nie działał na szkodę gminy.
Radni: udawał, że sprawy nie ma
Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta w kwietniu ub. roku złożyło czterech radnych poprzedniej kadencji: Jan Teterycz z Suchowoli, Jan Kawałko z Rachodoszcz, Piotr Zawiślak z Feliksówki i Piotr Czarnecki z Bondyrza. Wytykali mu, że przymykał oko przy rozliczeniach podatkowych biznesmena – i to przez cztery lata. Radni w zawiadomieniu powoływali się na wyniki kontroli przeprowadzonej w gminie przez Regionalną Izbą Obrachunkową.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).