Wydanie nr 50-51 z 2014 r. (2014-12-17)

Zanim rozkwitło sitarstwo, miasto słynęło z piwa

ZIELONE PIWO Z BIŁGORAJA

„Zielone biłgorajskie jak lipiec się pije, a w głowie jak wino wianeczkiem się wije...” – pisał w wierszu z 1675 roku („Na tabakę wiersz od Polaka Polakom tylko ofiarowany”) poeta Jakub Teodor Trembecki. Było mocne i wyróżniało się goryczką oraz miodowym posmakiem. Dawno, dawno temu...

O piwie warzonym w Biłgoraju w czasach, kiedy w mieście nie było jeszcze sitarzy, opowiada jedna z miejscowych legend. Opisuje ten niezwykły napój jako bardziej musujący od jakiegokolwiek tego typu trunku na świecie. Właściwości oraz wspaniały i orzeźwiający smak spowodowały, że znany był w całej Polsce.

Zielonym piwem biłgorajskim zachwycała się królowa Marysieńka Sobieska. W zachowanych jej listach pojawiało się nie raz piwo biłgorajskie. W jednym z nich, z 1 lutego 1659 r., słanym z Warszawy do pierwszego męża Jana „Sobiepana” Zamoyskiego, pisała: „Proszę o piwo biłgorajskie na połóg, tutejszego nie mogę pić”. Piwo było dostarczane także na dwór ordynata do Zamościa.

Produkcja zielonego piwa była intratnym interesem, a receptura pilnie strzeżona przez mieszkańców.

Jak głosi legenda wszystko zaczęło się zmieniać, gdy w XVII wieku do Biłgoraja przywędrowali pierwsi sitarze. Podróżowali ze swoimi produktami po całej Europie i rozsławiali Biłgoraj jako miejsce, gdzie powstają najlepsze sita na świecie.

– Z podróży przywozili do Biłgoraja różne trunki. Mieszkańcom imponowało, że mogą spróbować tego, co pije się w dalekich krajach. Sprowadzane napoje stały się tak popularne, że piwa produkowano coraz mniej. Coraz mniej osób znało też sposób jego produkcji – mówi Tomasz Brytan, prezes Biłgorajskiego Towarzystwa Regionalnego.

W końcu warzenia piwa w Biłgoraju zaprzestano. W zapomnienie odeszła również receptura.

 

Małgorzata Pytkowska

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

drval 2014-12-21  03:10

kupie recepture-ile

Kris 2014-12-17  21:00

Ciekawa informacja

koleo 2014-12-16  23:00

dodadza farbki tak jak to się robi dzisiaj kiedy do piwa zamiast chmielu dodaje się żółć bydleca i jest ok, a już wielką tajemnica jest co jest w tanich piwach

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem