Sąd wytknął prezesowi Prawa i Sprawiedliwości populistyczny styl prowadzenia kampanii wyborczej
ZAMOYSKI KONTRA KACZYŃSKI
Prezydent Marcin Zamoyski pozwał Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, w trybie wyborczym. Pozew wpłynął do zamojskiego Sądu Okręgowego 21 listopada. Dzień po wizycie prezesa PiS w Zamościu. Proces miał związek z jego wystąpieniem podczas spotkania z działaczami PiS i sympatykami tej partii.
Zamość perłą
Jarosław Kaczyński chwalił uroki Zamościa, nazywając miasto prawdziwą perłą. Ale nie szczędził słów krytyki pod adresem obecnych władz miasta. O zarządzaniu nim mówił, operując dosadnymi ogólnikami typu: „niedołęstwo, załatwianie własnych spraw plus to wszystko, co się ciągnie za Platformą Obywatelską i PSL: nepotyzm, kolesiostwo, korupcja”. Padły też inne słowa, które dotknęły Marcina Zamoyskiego. Dotyczyły wydanej pod koniec października br. decyzji wojewody lubelskiego w sprawie pałacu w Klemensowie.
Jadwiga Hereta
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Dziwne, że sąd oddalił przecież to nie był komentarz lecz jasne stwierdzenie " załatwił sobie u wojewody " ale co sobie załatwił zwrot zniszczonego majątku który należał do jego pradziadów. Podczas wojny Hitlerowcy zabrali podczas wojny a Ojciec Marcina zmuszony był wysiedlić się do Zwierzyńca? Dziwił bym się gdyby p.Zamoyski domagał się zwrotu majątku pełnowartościowego z przed zabraniem a nie tak zniszczonego. Jak kiedyś tak i dziś nazwisko Zamoyski liczy się w Polsce i na świecie dziwne, że p.Kaczyński o tym nie wie.