Wydanie nr 47 z 2014 r. (2014-11-26)

Ciała w Wieprzu nie znaleziono. Tropy wiodące za granicę okazały się fałszywe. 7 lat bezskutecznych poszukiwań

GDZIE JEST NASZE DZIECKO?

– Nie zaginął pies tylko człowiek, mój 10-letni syn Mateusz. Dziecka nie ma od 7 lat. Odnoszę wrażenie, że wszyscy, poza mną i moją najbliższą rodziną, przeszli nad tą tragedią do porządku dziennego – uważa Andrzej Żukowski z Ujazdowa. Ojciec i pełnomocnik rodziny Mateusza chcą, by organy ścigania ponownie przeprowadziły postępowanie w sprawie zaginięcia.

Mateusz miałby (lub ma) dzisiaj 17 lat. Jest jednym z pięciorga dzieci państwa Żukowskich (troje jest już pełnoletnich, najmłodsza córka ma 9 lat). Mateusz miał rudawe włosy i piegi na nosku. Zaginął 27 maja 2007 r.  - Przed południem, ja i Mateusz pojechaliśmy skuterem na ryby. Tego dnia słabo brały. Nad wodą rozbolała mnie głowa, więc powiedziałem: „Mateusz, wracamy do domu”. W Ujazdowie byliśmy po godzinie 14 - relacjonuje Andrzej Żukowski. Dodaje, że po powrocie Mateusz włączył komputer, ale tylko przez chwilę przy nim siedział, bo przy bramie pojawiło się dwóch chłopców, braci z sąsiedniej wsi (jeden w wieku Mateusza, drugi rok młodszy).

Poszedł pobawić się
 - Chodzili do jednej szkoły z Mateuszem. Syn wybiegł do kolegów. Ja też poszedłem do nich na parę minut. Później jeden z chłopaków szepnął coś Mateuszowi do ucha i wszyscy trzej pobiegli w kierunku parku. Park znajduje się po drugiej stronie szosy. To było około godziny 14.30 – relacjonuje ojciec zaginionego chłopca. Mężczyzna dodaje, że nakazał synowi żeby wrócił na godzinę 16. - Po południu znów mieliśmy jechać na ryby - uściśla.  

 

Magdalena Wójtowicz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Karola 2017-10-20  12:02

To niech te dzieciaki przyciśnie policja. Przeciez był z nimi.

JOLKA 2016-04-07  12:25

JOLKA

JOLKA 2016-04-07  12:23

NIE WIEŻE W TO ŻEBY TAK BYŁO

Michał 2014-11-30  10:09

To niech kogoś natchnie i wskaże gdzie to dziecko się znajduje. Bardzo współczuję rodzini, ale mam też nadzieję, że Mateusz się odnajdzie żywy.

oliwia 2014-11-27  15:10

bardzo mi przykro że was syn zaginą i wam spułczuję bądzcie dobrej myśli morze akurat się znajdzie pozdrawiam was

PiotrStalowaWola 2014-11-27  14:48

Jest mi przykro i wstyd że jestem Polakiem! Gdyby to był znany polityk lub jeszcze ktoś z górnej półki to by tego człowieka szukali a że to dziecko jakieś tam zaginionej "Kowalskiej" Żaden to Ronaldo to co tam się tym przejmować tak postępują w w Polsce i robią to dalej na szczęście Bóg wszystko widzi!

Agnieszka 2014-11-26  22:23

Tylko powiem jedno szkoda mi tej rodziny .Niech będą dobrej myśli że się synek odnajdzie .

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem