Jak sekretarz miasta Czesław Podgórski podszył się pod pracownika HOSiR, by wyciągnąć informacje
DONIESIENIE PRZEDWYBORCZE
W ubiegłym roku Stowarzyszenie „Hrubieszów na Rowerach”, którego prezesem jest Tadeusz Romaszko, otrzymało 6,5 tys. zł dotacji z miejskiego budżetu na realizację zadania „Działalność na rzecz rozwoju kultury fizycznej i sportu w Hrubieszowie”.
W ramach tego przedsięwzięcia 7 lipca 2013 r. odbyły się „Mistrzostwa Miasta Hrubieszowa – Jazda Drużynowa”. W zawodach wzięło udział pięć drużyn (20 zawodników), m.in. z Hrubieszowa, Parczewa, Biłgoraja, Lublina. Rozpoczęły się o godz. 17. Tego dnia rano odbyła się również „Jazda indywidualna na czas” w Tomaszowie Lub.
To zastanowiło burmistrza Tadeusza Garaja. Ustalił, że nazwiska zawodników w obu imprezach się powtarzają. Uznał, że nie jest możliwe, by tego samego dnia byli na zawodach zarówno w Hrubieszowie, jak i w Tomaszowie. Według ustaleń sekretarza miasta Czesława Podgórskiego impreza w ogóle się nie odbyła, a komunikat o zawodach został sfałszowany. Skąd taka wiedza?
– Spotkałem się z dwoma zawodnikami, których nazwiska były na liście startowej mistrzostw Hrubieszowa. Okazuje się, że nie wzięli udziału w zawodach. Jeden z nich powiedział, że w maju miał wypadek i na rower wsiadł dopiero w sierpniu (zawody były w lipcu) – tłumaczy Podgórski.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).