Wydanie nr 37 z 2014 r. (2014-09-17)
PUŁAWY: 23-latek z Zamościa chciał rzucić się pod pociąg. Uratowano go. Był kompletnie pijany
Reakcja podróżnych, którzy wezwali policję uratowała życie 23-letniego mieszkańca Zamościa. Młody mężczyzna chciał rzucić się pod pociąg na stacji w Puławach.
Działo się to w poniedziałek (22 września) przed godz. 17. Podróżni oczekujący na pociąg poinformowali dyżurnego puławskiej policji o dziwnie zachowującym się młodym mężczyźnie.
Mundurowi, któzy zostali wysłani na miejsce, wspólnie ze świadkiem zdarzenia niemal w ostatniej chwili powstrzymali mężczyznę przed rzuceniem się pod nadjeżdżający pociąg.
Okazało się, że 23-latek z Zamościa był kompletnie pijany. W organizmie miał 3,7 promila alkoholu. Na dodatek policjanci znaleźli przy nim niedozwolone środki odurzające.
Zamościanin został zatrzymany w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwiał, trafił pod opiekę lekarzy.
Uratował życie, ale nie uniknie odpowiedzialności. Będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.