Szpital papieski w Zamościu obchodzi jubileusz 20-lecia istnienia
TAK SIĘ RODZIŁ SZPITAL (CZ. I)
O budowę szpitala w Zamościu zabiegano przez lata. Po utworzeniu województwa zamojskiego w 1975 r. został opracowany „Program ochrony zdrowia w województwie zamojskim w latach 1976-1980”. Jego autorem był lekarz wojewódzki Henryk Kossowski. Program przewidywał rozpoczęcie w drugim półroczu 1977 r. inwestycji pod nazwą „Szpital wojewódzki w Zamościu”. Finansowanie miały zapewnić budżet Wojewódzkiej Rady Narodowej oraz Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia. Obiekty szpitalne miały powstać na 15-hektarowej działce.
– Początkowo miał być budowany przy drodze wyjazdowej z Zamościa w kierunku Krasnobrodu, za Autonaprawą. Ale ostatecznie wybrano osiedle Słoneczny Stok, gdzie mieści się obecnie – wspomina Henryk Kossowski, który kierował wtedy Wydziałem Zdrowia i Opieki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego w Zamościu.
Chwytano się różnych sposobów, by szpital powstał. Dyrektor Kossowski wspomina, że z jednym z kolegów z wydziału zdrowia w Lublinie szukali pomocy u zaprzyjaźnionych wysokich rangą wojskowych. Przy ich poparciu chcieli przeforsować pomysł, by w Zamościu wybudować szpital wojskowy, zaplecze na wypadek wojny.
Małgorzata Pytkowska
Cd. za tydzień
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).