UKRAINA: Rosyjski "biały konwój" przekroczył granicę. Bez zgody Kijowa i eskorty Czerwonego Krzyża
Z komunikatu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy wynika, że władze w Kijowie nie wydały zgody na wjazd konwoju. Według agencji, ciężarówki jadą w stronę Ługańska w asyście prorosyjskich rebeliantów.
Odprawa graniczna 34 ciężarówek wykazała, że zapakowano do nich 260 tysięcy kilogramów m.in. kaszy, soli i wody. W dwóch ciężarówkach mają się znajdować lekarstwa.
Konwojowi nie towarzyszą przedstawiciele Czerwonego Krzyża.
Komentarze
dziecko
Oj ,towarzyszu Cecylia idiotą jesteś i idiota pozostaniesz. Ale zawsze wierny partii
'Zamościanin, a czym się różni 'lewacki dureń'/uzywasz takiego określenia / od praworządnej prostytuty?
I święty mógł się wkużyć.Ciężarówki zostały sprawdzone przez Czerwony Krzyż i stały ponad tydzień a mogły by tak czekać na zgodę Ukrainy do ukichanej śmierci.A w Ługańsku i Doniecku są nie tylko "rebelianci ale też zwykli, biedni, głodni ludzie.Ja bym przyjął pomoc nawet od samego diabła by ich nakarmić.