Sentymentalny powrót do lat 70. z Hrubieszowem w roli głównej
PIEKNE DZIEWCZYNY I STARE DOMY
Czarski, pracując jako berliński fotografik, miał do czynienia z pięknymi i skąpo ubranymi modelkami. Przeżył trzęsienie ziemi na Jawie, gdzie miał robić zdjęcia do indonezyjskiego Playboya. Ostatnio wiedzie spokojne życie zawieszony między Berlinem a Indonezją, gdzie zamierza osiąść na stałe, w małym domku z bambusa. Teraz jest w Hrubieszowie, gdzie pracuje nad projektem pt. „Kobiety z niebezpiecznymi narzędziami”. Przekaz ma być jeden – kobieta piękną i ponętną jest, acz niebezpieczną.
Zaczęło się od Podróży
Jako młody chłopak chciał zrobić pracę fotograficzną pt. „Podróż”. Wymyślił sobie, że będzie fotografować kolejne słupki kilometrowe przy trasie kolejowej i między zdjęcia słupków umieszczać jakieś banalne obrazki z podróżny. Krowę na pastwisku, zamknięty szlaban. Jak się okazało, nie było to takie łatwe. Były to przecież czasy siermiężnego socjalizmu, na wszystko trzeba było mieć zgodę władz, a tym bardziej na fotografowanie obiektów strategicznych jakimi była kolej.
Aneta Urbanowicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).