Wydanie nr 30 z 2014 r. (2014-07-30)

PIES UGRYZŁ DZIEWCZYNKĘ

Pies dopadł 11-letnią dziewczynkę z Zamościa, która jechała rowerem. Dziecko trafiło do lekarza.

W czwartek, 24 lipca, około godz. 15, dziewczynka wybrała się z ojcem na przejażdżkę rowerową. W pewnym momencie zaatakował ją pies, który wybiegł z podwórka. Ugryzł ją w nogę. Dziecko trzeba było zawieźć do lekarza, który opatrzył ranę i założył szwy.

 

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

anna 2014-08-05  09:32

mnie nie raz ugryzł pies ju miałam od dziecka pecha ludzie robią błąd nie zamykają bramy a co do czego pies był na swojej posesji i mógł ja zaatakować to jest śmieszne mój pies był za zagroda i pytałam się raz pana ze straży miejskiej to powiedział jeśli pies jest przywiązany lub na swojej posesji to nikt mi nic nie zrobi pies to obowiązek pies jeśli jest cały czas zamknięty to durnieje i jest agresywny

Edwin~ 2014-08-01  19:18

Nie pierwszy to i nie ostatni taki przypadek.Psy chronieni są przez ustawę, natomiast ludzie przed psami niech się chronią sami.Pies ma więcej do obszczekania niż pogryziony przez psa człowiek.Posiadacz pchlarza zawsze się przed odpowiedzialnością wywinie. Oto Polska

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem