Wydanie nr 29 z 2014 r. (2014-07-23)

ŁÓDZKIE: Lincz w Bełchatowie. Sprawca kolizji pobity na śmierć

Pijany 25-latek spowodował kolizję. Został za to pobity przez pięciu mężczyzn tak brutalnie, że zmarł. Do linczu w Bełchatowie doszło nocą z sooty na niedzielę.

Policjanci z Bełchatowa pod nadzorem prokuratora wyjaśniają jeszcze okoliczności tego zajścia.

Wiadomo, że 25-letni mieszkaniec woj. śląskiego został brutalnie pobity na jednym z parkingów.

Kilka minut wcześniej, około godz. 2.15, mężczyzna ten jadąc fordem mondeo spowodował kolizję z oplem vectrą, którym kierowała 28-letnia bełchatowianka.

Doszło między nimi do sprzeczki, bo kobieta zorientowała się, że 25-latek jest nietrzeźwy. Wkróce do obojga podeszło pięciu mężczyzn, którzy wdali się z 25-latkiem w pyskówkę, a później ostro go zaatakowali, zadając ciosy pięściami, kopiąc, a następnie skacząc po leżącym mężczyźnie. Kiedy napadnięty stracił przytomność, oprawcy zbiegli.

Wezwani na miejsce policjanci stwierdzili zatrzymanie funkcji życiowych i podjęli zwieńczoną powodzeniem akcję resuscytacyjną. Mężczyzna został przewieziony do bełchatowskiego szpitala. Niestety, w wyniku doznanych obrażeń zmarł.

Badanie wykazało obecność ponad trzech promili alkoholu w jego organizmie.

Policjanci szybko ustalili sprawców pobicia. Po niespełna godzinie od zdarzenia do policyjnego aresztu trafili: 31-letni bełchatowianin, 39-letni mieszkaniec gminy Drużbice i trzech zduńskowolan w wieku 28, 29 i 34 lat.

Za wyjątkiem 29-latka, wszyscy zatrzymani byli pod wpływem alkoholu. Podejrzanym o pobicie ze skutkiem śmiertelnym grożą kary od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

 

Komentarze

lollo 2014-07-29  08:47

Brawa dla tych Panów!

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem