POW. ZAMOJSKI: Złodziej rower ukradł, paser go przejął. Obu zatrzymała policja
Wart tysiąc złotych rower należący do 17-latka z gminy Zamość został ukradziony pod koniec maja. Zniknął z posesji w Siedliskach, gdzie uczniowie dojeżdżający do szkoły pozostawiali swoje środki lokomocji, by dalej autobusem pokonywać drogę.
Policjanci ustalili, że złodziejem był 20-latek, który dość szybko pozbył się łupu, sprzedając go 18-letniemu mieszkańcowi gm. Nielisz.
- Ten młodzieniec wiedząc, że kupuje pochodzący z przestępstwa jednoślad, dopuścił się paserstwa - precyzuje Joanna Kopeć, rzeczniczka zamojskiej policji.
Obaj już zostali przesłuchani. Przyznali się do stawianych im zarzutów. Wkrótce będą się tłumaczyć przed sądem.
- Zgodnie z kodeksem karnym kradzież to przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Taka sama kara spotkać może każdego, kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa - informuje Joanna Kopeć.