Wydanie nr 29 z 2014 r. (2014-07-23)

Pijane matki opiekujące się dziećmi, rodzice doprowadzający do niedożywienia sześcioletniego synka. Życie zaskakuje

ŹLI RODZICE...

Sześcioletni chłopczyk, niedożywiony i w stanie zagrażającym życiu, który w kwietniu tego roku trafił do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie, czuje się lepiej i jest już w domu. Rodzina ma kuratora.

 

Pod koniec kwietnia mieszkaniec powiatu biłgorajskiego zgłosił się z sześcioletnim synem do szpitala w Tomaszowie Lub. Lekarz uznał, że dziecko jest wyczerpane i niedożywione, a taki stan zagraża jego życiu.

Chłopiec został przyjęty do szpitala, potem przewieziony do kliniki dziecięcej w Lublinie. Tutaj okazało się, że ma niską wagę ciała i opóźnienia w rozwoju, podejrzewano też kilka chorób. Nieoficjalnie mówiło się, że do takiego stanu zdrowia mógł doprowadzić dziecko sposób odżywiania – rodzice mogli stosować niewłaściwą dietę.

Lekarz z Tomaszowa Lub., zanim dziecko trafiło do Lublina, zawiadomił o wszystkim prokuraturę. Prokuratura Okręgowa w Zamościu wszczęła przeciwko rodzicom postępowanie. Postawiono im zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności.

mp

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem