Wydanie nr 28 z 2014 r. (2014-07-16)

USA: Ojciec skatował babysittera, bo ten molestował jego syna

Najpierw sam wymierzył 18-latkowi karę, a później wezwał policję. Mieszkaniec Florydy dotkliwie pobił 18-latka, który zajmował się jego synem, gdy odkrył, że ten molestował 11-letnie dziecko.

18-letni chłopak był przyjacielem rodziny. Często bywał w domu 35-letniego Amerykanina z Florydy, a kiedy trzeba było opiekował się 11-letnim synem gospodarza.

Za którymś razem, po powrocie do domu mężczyzna przyłapał młodzieńca na molestowaniu swojego syna. Rzucił się na niego z pięściami i dotkliwie pobił, po czym wezwał policję, informując, że potrzebna będzie też karetka.

Pobity nastolatek przeżył. Gdy doszedł do siebie, pod przysięgą przyznał się do winy. Czeka na proces.

Komentarze

Anty 2014-07-21  15:10

I w stanach facet jest szanowany za to, w końcu bronił dziecka. W dzikiej polsce (celowo) by go wsadzili do więzienia za pobicie. Sorry, takie mamy policje i prawo.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem