MIRCZE: 8-latek wjechał rowerem pod opla

Na szczęście skończyło się na niegroźnym urazie głowy i potłuczeniach. 8-latek trafił do szpitala na obserwację po tym, jak w Mirczu został potrącony przez samochód.

Do wypadku doszło w sobotę (17 maja). Chłopiec jechał rowerem niewłaściwą, bo lewą stroną jezdni.

Był na tyle nieuważny, że nie upewnił się, czy coś nie nadjeżdża, kiedy przez przejście dla pieszych chciał się dostać na drugą stronę ulicy.

Kierujący oplem astra mieszkaniec gm. Mircze nie zdążył zahamować. Chłopiec doznał urazu głowy, zabrano go do szpitala, na obserwację.