Zamojski ratusz i renesansowe kamieniczki scenerią niezwykłego wyznania
ZARĘCZYNY I RYK SILNIKÓW
Niecodzienne zaręczyny odbyły się 5 kwietnia, podczas zlotu motocyklowego w Zamościu. Na zaproszenie Zamojskiej Grupy Motocyklowej przyjechali także miłośnicy jednośladów z Warszawy. Wśród nich Jurek Gajewski (29 l.) i pochodząca z Białej Podlaskiej 28-letnia Edyta Bujalska (do stolicy przyjechała za pracą), jego dziewczyna.
Kiedy poznała Jurka, zapalonego motocyklistę, i ona zakochała się w motorach. Nie miała uprawnień, ale w zupełności odpowiadała jej rola tzw. plecaka. Z Jurkiem na motocyklu przemierzyła pół Polski. Na wspólny wypad wybrali się także do Zamościa, nigdy wcześniej tu nie byli.
– Gdy przed wyprawą zobaczyłem zdjęcia urokliwej Starówki, zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia. I od razu wiedziałem, że to jest to miejsce – opowiada Jurek Gajewski. W tajemnicy przed Edytą kupił pierścionek z brylantem, ściągnął z Gdańska parę przyjaciół – miłośników jednośladów, którzy zamówili zaręczynowy bukiet róż w zamojskiej kwiaciarni, przygotowali kamerę, zaplanowali sesję zdjęciową i obgadali wszystko z zamojskimi motocyklistami (jak wjadą, gdzie się ustawią, kiedy zawyją silniki).
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Bardzo fajnie, romantycznie, i gentelmeńsko postapił kandydat na męża.
Watpię, czy teraz więcej ludzi stać na taka fantazję, chociaż może i tak .
Zastanaiwam sie tylko co było , gdyby dziewczyna odmówiłą.
Super, szczęścia , pomyślności >>i hucznego weseliska.
Wspaniale Gratulacje i szczescia zycze!!
P.S. nie martwcie sie hejtami zawsze znajdzie sie sporo zazdrosnikow, ktorzy o czyms takim moga tylko pomarzyc.
Zosia Samosia, proszę bardzo, jaka z Ciebie Pani psycholog, na podstawie jednego zdania nakreśliłaś mój portret psychologiczny. Uważasz, że istnieją tylko dwa typy kobiet: te, dla których liczy się tylko kariera i kasa(według Ciebie ja) i te ROMANRTCZNE(według Ciebie Ty), które marzą o ekshibicjonistycznych zaręczynach przed tłumami przechodniów? Uważasz, że nie można mieć romantycznych marzeń bez robienia przedstawienia?
Zuzia Fruzia pod ziemię ?? Chyba należysz do nielicznych kobiet, które nie posiadają romantycznych marzeń, dla których liczy się kariera zawodowa i kasa :D Jak dla mnie mój mąż też mógł być choć trochę romantyczny :P
Jak ktos nie lubi to niech raz to powie I zamknie sie. Bylem tam I bylo pieknie.
Zapadłabym się pod ziemię ze wstydu gdyby mój facet odwalił taką szopę.