Wydanie nr 14 z 2014 r. (2014-04-09)

ZAMOŚĆ: Drzwi autobusu MZK przytrzasnęły nogę pasażerce

Urazem ręki zakończył się dla 83-letniej mieszkanki Zamościa wypadek, który wydarzył się w czwartek (10 kwietnia). Kobieta przewróciła się, bo drzwi autobusu zamknęły się, przytrzaskując jej nogę.

Działo się to ok. godz. 15 przy ul. Podgroble. Starsza pani wysiadała na przystanku. Kierowca, 53-latek z gminy Sitno nie zauważył, że kobieta jeszcze opuszcza pojazd i zamknął drzwi.

Uwięziona w nich została noga 83-latki. Autobus ruszył, a kobieta przewróciła się. Na szczęście zakończyło się to dla niej tylko urazem ręki.

Kierowca był trzeźwy.

Komentarze

kotowata 2014-04-13  15:30

marczar, wstyd mi za Ciebie

senior 2014-04-13  00:45

Do Ewa li i marczar kto was wychował lub wychowuje??

dojżały 2014-04-12  08:48

Do ewa li i marczaka.Wiecznie młodzi i piękni nie będziecie .czas mija szybko i was czeka niestety starość.Starsi ludzie też mają prawo do życia .życzę zatem wam obyście zachowali dobrą pamięć do póżnych lat i wtedy przypomnieli sobie jakie zdanie mieliście w młodości.

kolezanka 2014-04-11  22:46

szkoda po prostu tej staruszki

pra 2014-04-11  21:47

Starszym ludziom należy się szacunek bez względu na to czy jeżdżą za darmo czy nie i czy chodzą 5 godzin później czy nie żal mi niektórych komentarzy.

Jak kiedyś ustąpiłem miejsca (jestem młody) w pociągu starszej pani to mi tak dziękowała jak bym nie wiem jakiego wielkiego czynu dokonał aż mi normalnie wstyd było a dookoła byli sami młodzi ludzie.

ewa li 2014-04-11  15:22

zgadzam sie z wami starsi ludzie maja darmpwe przejazdy a czlowiek placi za bilet i musi stac a syaruszki na nowe miasto musza jechac na siedzaco bo ich niby nogi bola a po rynku kilka godzin to moga chodzic?

no 2014-04-11  14:28

Nie ma co się dziwić, kierowcy MZK nie uważają wcale na ludzi, czy to starszych czy młodszych
zamykają drzwi jakby im się gdzieś śpieszyło nie patrząc na nikogo. Wsiądzie to wsiądzie, nie to nie- jego problem.
Kiedyś byłam świadkiem zdarzenia, kiedy to starszy mężczyzna ok. 85 lat, dziadeczek o lasce, ledwo suną nogi po autobusie, chciał wysiąść na Partyznatów koło kościoła, wstał i szedł w stronę wyjścia, i nagle kierowca zamkną drzwi, dziadek zaczął krzyczeć że chce wysiąść, kierowca popatrzył w lusterko i pojechał dalej, jestem pewna że słyszał jak dziadek krzyczał tym bardziej, że był przy środkowych drzwiach autobusu i nie było aż tyle ludzi.

Przerażony 2014-04-11  13:01

Wstyd czytać niektóre wypowiedzi! Starsi ludzie też mają prawo do samodzielnego życia nijaki marczar!!! Nie jestem staruszkiem, ale wstyd mi za takich prostaków jak ty. To kierowcy niech będą bardziej ostrożni, niedługo strach będzie wsiąść do autobusu.

marczar 2014-04-11  12:47

Ledwo chodzą, wymagają opieki, ale na nowe miasto co czwartek to mają siłę..

alexandra malgorzata 2014-04-11  11:33

Bo ci kierowcy w tym MZK to też są jacyś ślepi czy co. Kiedyś mojemu 3-letniemu dziecku taki jeden mało głowy nie zmiażdżył drzwiami jak wysiadaliśmy. Na szczęście była zima i mój synek był w grubej czapce. Skończyło się na bólu głowy i ogólnym przerażeniu moim i małego. Jakbym wtedy nie narobiła krzyku to nie wiem co by było.

ANONIM 2014-04-11  11:21

NIECH MZK W KOŃCU STWORZY AUTOBUSY DLA STARSZYCH LUDZI W CZWARTKI TO NIE BEDZIE TAKICH AKCJI !!!!!!!!

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem