Wydanie nr 14 z 2014 r. (2014-04-09)

Jedno z najważniejszych insygniów władzy trafiło do tomaszowskiego muzeum

PIECZĘĆ PREZYDENTA

PIECZĘĆ PREZYDENTA

 

Pieczęć trafiła do Muzeum Regionalnego w Tomaszowie Lub. w drugiej połowie marca. Jest okrągła, ma numer 2.

– Pieczęć z numerem 1 ma Zamek Królewski w Warszawie. Przekazała ją w depozyt Kancelaria Prezydenta Lecha Wałęsy – informuje Eugeniusz Hanejko. Lechowi Wałęsie razem z innymi insygniami władzy została przekazana w 1990 r. przez Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta na uchodźstwie.

– To jedno z najważniejszych insygniów władz naczelnych. Sygnowano nim wiele dokumentów wagi państwowej – podkreśla Eugeniusz Hanejko.

Jak pieczęć trafiła do muzeum? – Została odnaleziona w okolicach Krasnobrodu. Od znalazcy odkupił ją i podarował muzeum tomaszowski przedsiębiorca, właściciel WSK Tomaszów Lub. i RST „Roztocze”, Roman Rak. Nie pierwszy raz nas wspiera, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni – podkreśla dyrektor Muzeum Regionalnego.

Skąd pieczęć w Krasnobrodzie? Tego można się tylko domyślać. Kazimierz Fudakowski (1880-1965), właściciel Krasnobrodu w okresie międzywojennym, był szefem Kancelarii Cywilnej prezydenta Mościckiego. Obu panów łączyła – prócz pracy i działalności społecznej – prywatna zażyłość.

MaMaz

 

 

 

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Tak to jest z hrabiami 2014-04-09  02:13

A pozniej Kazio Fudakowski goscil Wermaht w swoim palacu

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem