HRUBIESZÓW: Pijaniusieńki maszerował o świcie ul. Piłsudskiego
Mężczyzna niczego nie przeskrobał. Po prostu ledwo trzymając się na nogach i zataczając od krawężnika do krawężnika dziś ok. godz. 8 rano "maszerował" ulicą Piłsudskiego w rejonie sklepu Stokrotka w Hrubieszowie.
Policyjna interwencja była efektem telefonu, który do miejscowej komendy wykonał zaniepokojony tym widokiem przechodzień.
Okazało się, że pijany człowiek rzeczywiście kwalifikował się do tego, by znaleźć się w bezpiecznym miejscu. Miał 4,2 promila alkoholu w organizmie.
Dochodzi do siebie w policyjnym areszcie. W Hrubieszowie nie ma izby wytrzeźwień.
Komentarze
szkoda bo ktos zrobił mu nazłosc i bedzie musiał zapłacic za pobyt a tak był miał za co sie znowu napic
Wracał z majdanu w Kijowie i akurat dotarł do Hrubieszowa,gdzie tegoż piechura przystopowała hrubieszowska policja.Widząc duże strudzenie marszem zaproponowała mu odpoczynek w przybytku klasy I tegoż posterunku.