ZAMOŚĆ: Wypadek na skrzyżowaniu ul. Dzieci Zamojszczyzny i Królowej Jadwigi
Policjanci jeszcze wyjaśniają przyczyny i przebieg tego zdarzenia.
Póki co ustalili, że kierująca toyotą 54-letnia mieszkanka gminy Zamość, wyjeżdżając z ul. Królowej Jadwigi nie ustąpiła pierwszeństwa renaultowi. Doszło do zderzenia aut.
Do szpitala trafiła sprawczyni wypadku. Doznałą urazu nóg i klatki piersiowej. Hospitalizacji wymagał również kierowca renaulta, 21-letni zamościanin i jego pasażer.
Komentarze
Bylem przy tym wypadku, najlepsze bylo jak ta kobieta zganiala całą winę na tego chlopaka, i nie chciala zadnej pomocy medycznej. Tak to jest ... baba za kółkiem.
Dwa razy miałam tam taką sytuację można rzec wymuszenia ,raz auto egzamin wyskoczył z Królowej Jadwigi ,owszem wbił się w ruch ale na pasach pojawił się człowiek i stop ledwo co się zatrzymałam jeszcze chwila i był by dzwon ,drugie zajście to super gostek wyjeżdżał z Castoramy i po wyjechaniu zajął lewy pas ruchu z migaczem do zawracania , niektórym ,,kierowcom' wydaje się że są królami szos
to jest tylko Zamość a skrzyżowanie jak każde inne i nie ma się nad czym spuszczać a że kobieta wymusiła to była jej wina widzialem wypadek
Skrzyżowanie jak i inne do łatwego nie należą ale z głową trzeba podchodzić do takich skrzyżowań z pewnością nie należy wymuszać pierwszeństwo bo tam obowiązuje szybkość 70 Km/h a w rzeczywistości 80 Km/h jeździ się a więc nie jest łatwo wyjechać lecz jeżeli ktoś ma trochę sprytu w umyśle to poradzi sobie. Podobnie nie jest łatwo skrzyżowanie Sadowa - Dzieci Zamojszczyzny > Okrzei - Dzieci Zamojszczyzny bo pierwszeństwo ma ul. Dzieci Zamojszczyzny. Trzeba czasami poczekać minutę dłużej i nie wymuszać pierwszeństwa i nie będzie wypadków. jadąc ul. Dzieci Zamojszczyzny nie mam obowiązku zwalniać na skrzyżowaniu bo mam pierwszeństwo.