HRUBIESZÓW: Oszust nabrał starszą panią

Twierdził, że to supernowoczesne urządzenie i sprzedał je 80-latce po "okazyjnej" cenie. Dopiero później hrubieszowianka zorientowała się, że za 150 zł kupiła zwykły, chiński zegarek. Oszusta szuka policja.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (24 lutego). 80-latkę z Hrubieszowa zagadnął na podwórku nieznajomy mężczyzna.

Zaproponował jej sprzedaż aparatu, który jest w stanie mierzyć poziom cukru w organizmie, ciśnienie i jeszcze potrafi wykryć udar mózgu.

Twierdził, że urządzenie kosztuje normalnie 400 zł, ale on oferuje je za połowę ceny. Starsza pani była w stanie wydać 150 zł. Handlarz przystał na to. Dobili targu.

Dopiero po rozstaniu z nieznajomym staruszka zorientowała się, że nie dostała instrukcji obsługi. Zatelefonowała więc na policję, bo uznała, że funkcjonariusze na pewno pomogą jej w obsłudze aparatu. I wtedy zorientowała się, że padła ofiarą oszusta. Bo kupiła chiński zegarek.

Według kobiety oszust mógł mieć ok. 40 lat. Szuka go policja. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.