Sąd nadzwyczaj łaskawy dla księdza, który jechał na lekcje religii pijany
PÓŁ LITRA NIE SZKODZI...
Reputacja proboszcza została mocno nadszarpnięta po incydencie z 9 maja ub. roku. Wówczas duchowny miał mieć zajęcia z dziećmi w Szkole Podstawowej w Lipsku. Rozpoczynał lekcje przed południem. Jednak nie stawił się w szkole. Wkrótce okazało się, co było powodem jego niedyspozycji.
Pół litra wieczorem
Dochodziła godzina 13, gdy w Lipsku policja zatrzymała prowadzoną przez księdza toyotę corollę. Chwilę wcześniej dyżurny komendy w Zamościu otrzymał anonimowe zgłoszenie, że drogą może jechać pijany kierowca. Informacja się potwierdziła. Od duchownego czuć było alkohol. Badanie wykazało, że miał 0,42 mg/l (0,84 prom.). Zabrano kierującemu prawo jazdy. Podczas przesłuchania przyznał się tylko do tego, że poprzedniego wieczoru ok. godz. 20 wypił pół litra wódki. Odmówił jednak składania wyjaśnień.
Zamojska Prokuratura Rejonowa skierowała przeciwko proboszczowi akt oskarżenia. Jego sprawą zajął się Sąd Rejonowy w Zamościu. Skazał go (1200 zł grzywny, roczny zakaz prowadzenia samochodów, 210 zł kosztów procesu) wyrokiem nakazowym.
Duchowny złożył sprzeciw i wnioskował o warunkowe umorzenie postępowania, gdyż jego czyn „niewątpliwie popełniony z winy umyślnej (...) należy do kręgu przestępstw drobnych”, więc o niskim stopniu szkodliwości społecznej.
W uzasadnieniu można przeczytać, że nigdy dotąd nie był karany, jego stopień nietrzeźwości był niewielki, a w chwili zatrzymania „czuł się dobrze, żadna reakcja organizmu nie wskazywała na to, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości”. Proboszcz podnosił również, że wpadł na drodze, na której „ruch innych pojazdów oraz pieszych był wręcz znikomy”, więc „nie spowodował żadnego zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego”.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Pół litra szkodzi, dla mnie to nie do pomyślenia co robią sądy, co robi policja. W jakim kraju my żyjemy?
Kościół ma swoje prawa i zawsze tak będzie. Lubelszczyzna ostatnio często w mediach ogólnopolskich i to w nie najlepszym świetle. Pora wiać za granice jak inni!!!
Jak was złapią za jazde po pijaku to wiadomo co pisać zeby puścili, skoro podziałało raz to czemu nie próbować ? :) Kpina!
....a jednak puścił. z dużym opóźnieniem i w zmienionej kolejności, ale jest.
Dzisiaj w audycji /Sygnały dnia/ w programie 1 Polskiego Radia została podana pełna wiadomość o wyczynie naszego wesołego księdza. Wstyd na całą Polskę dla niego i naszego wymiaru sprawiedliwości.
Ludzie dajcie spokój! Skoro Watykan chroni zbrodniarza, który gwałcił dzieci na Dominikanie - to dlaczego mają coś zrobić takiemu...... za taką "drobnostkę"? W tej firmie tak jest i zawsze było. A wy dajcie na tacę i bądźcie pokorni. Mają wasze przyzwolenie przecież.
Dla mnie to zwykły skandal i kpina z równego traktowania ludzi przed sądami. Wstyd dla tego sśdu, wstyd dla księdza potencjalnego zabójcy, wstyd dla jego przełożonych, wstyd dla jego parafian.
Proszę czytać komentarze ze zrozumieniem intencji piszącego. Pozdrawiam wszystkich-tych za i tych przeciw.
@Wojciech 2014-01-08 18:08:33 - czy Ty masz rozdwojenie jaźni? Nie pogubiłeś się jeszcze w swoich lewackich gierkach razem z tą Twoją Cecylią?
Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, a zwłaszcza piciu. Nie zabijaj=trzeźwy kierowca. Świadome narażenie życia i zdrowia współuczestników ruchu drogowego. Cóż za skrucha, gdzie jest nadstawiony tzw. "drugi policzek". Ksiądz jest na ziemi i ziemskie przestępstwa podlegają pod ziemskie prawo. Jeżeli wierzy on w Boga, to powinien wiedzieć że mu krzywdy ziemskie Bóg stokrotnie wynagrodzi. Niech udowodni duchowny w ten właśnie sposób swoją wiarę i pobożność. Pokuty ziemskiej w tej sprawie domagają się wszyscy, ja również. Często przejeżdżam obok jego parafii i muszę wiedzieć że dojadę bez kolizji z jakimś pijaczkiem w stanie "nieważkości" .
@Wojciech 2014-01-08 06:53:36 inaczej mówiąc Cecylia - jesteś żenujący lewacki prowokatorze
WIDZITA LUDZIE JAK MNIE PADACZKA BIERZE I SAM SPADAM I NIC MI NIE POMOŻE INO NAĆPAĆ SIE JAK ZWYKLE TO ROBIEM
Rozstrzygał w tej sprawie sędzia, a nie wieś.Marco Polo zmień pseudonim ,bo odkryłeś własną głupotę...
Masz mylne pojęcie o wsi,wiedzę na jej temat wyniosłeś chyba z Pozytywizmu,tymczasem żyjemy już w innej epoce.Nie pisz bzdur ,bo krzywdzisz mieszkających na wsi ludzi,a sam reprezentujesz niewielki iloraz inteligencji.Przynależność do określonej grupy społecznej,zawód nie decydują o autorytecie człowieka,ale jego zachowanie ,sposób życia itd.Szanuję ludzi za ich podejście do innych i z goryczą obserwuje /chamstwo wykształconych/Żal,że ludzie tacy jak Killar czy Turski odchodzą.Wiele można się od nich nauczyć,szacunku do każdego człowieka przede wszystkim.Twoja światowość mierzy tyle,ile zawiera słownikowa definicja wyrazu /wieśniak/i najlepiej opisuje stan twojego światopoglądu.
Jak można porównać księdza i śmiertelnika? Przeca ksiundz na wsi to najwyższy autorytet-pierwszy po Bogu,kaznodzieja i nauczyciel. Prawda panie Wojciechu? Szlag mnie trafia,że ciągle nie ma bata na takie wybryki duchownych. Wobec prawa nie ma dyskusji czy to ksiądz,czy przeciętny Kowalski. Obaj powinni mieć po równo-a tu są równi i równiejsi.
Prawem "świętego"! I mającego znajomości. A podobno za komuny to było po znajomości :) Prawo jest od karania zwykłych ludzi.
Dwóch księży na rodeo.
Jeden spadł po 5 sekundach, drugi utrzymał się 10 minut.
- Jak to zrobiłeś?
- Jeden mój ministrant ma padaczkę.
kiedy posłowie i europosłowie jeżdża po pijaku, chroni ich immunitet i nikt nie protestuje, wszyscy maja byc równi wobec prawa, zabierac nie tylko prawa jazdy, ale i konfiskowac auta, posłom i europosłom też, tych ostatnich powinno się automatycznie zwalniac z pełnionych funkcji
Sędzia i ksiądz chodzą w sukienkach to sobie krzywdy nie zrobią.Teraz ksiądz da za darmo rozgrzeszenie sędziemu i będzie wszystko dobrze buhahahhhaaaaaaaaaaaaaaaaaa
No nóż mi się w kieszeni otwiera.Jechałem na rowerze w stanie nietrzeźwości teraz jest to wykroczenie.400 złotych i zakaz jazdy na rowerze , a ten za przestępstwo ma warunkowe umorzenie kary .
Sędzia pracy nie straci " nic sie nie stało".
Życie jest niesprawiedliwe :( Zwykły obywatel to i zawiasy by dostał.
Kapłani poświencają się dla ludzi , rezygnują z osobistego życia i szczenścia . I tak niszczyć Księdza Andrzeja ?
Niech zwykli śmiertelnicy nie porównują się z księdzem. Sędzia wie co robi.