Wydanie nr 24 z 2014 r. (2014-06-18)

4 tysiące na nagrody. IX edycja konkursu „Romanse niezmyślone”

MIŁOŚĆ NIEJEDNO MA IMIĘ

Redakcja Tygodnika Zamojskiego ogłasza kolejną edycję konkursu „Romanse niezmyślone”. To konkurs literacki. Prosimy o nadsyłanie historii o miłości – cokolwiek to słowo znaczy – którą przeżyliście, którą straciliście, za którą tęsknicie, o miłości szczęśliwej i nieszczęśliwej. Czekamy na historie miłosne, których scenariusz stworzyło życie. Na autorów najpiękniejszych, najbardziej wzruszających i poruszających prac czekają nagrody: I – w wysokości 1500 zł, II – w wysokości 1000 zł, III – w wysokości 750 zł, oraz trzy wyróżnienia po 250 zł. Napisane przez Państwa romanse drukować będziemy na łamach Tygodnika Zamojskiego.

Redakcja Tygodnika Zamojskiego organizuje konkurs na najpiękniejszy romans od 30 lat. Cieszy się on niesłabnącym powodzeniem, które można wytłumaczyć chyba tylko w jeden sposób: nie ma dla nas nic ważniejszego niż miłość, niż mężczyzna, niż kobieta, nie ma nic trudniejszego niż samotność, odrzucenie i złamane serce. O tym właśnie pisaliście – wprost lub między wierszami – w 1400 romansach, które od lat 80. ubiegłego wieku do dziś drukujemy w naszej gazecie. Zasady nowej edycji konkursu są takie jak zawsze: prosimy o spisanie historii, która wydarzyła się naprawdę, którą przeżyliście sami lub którą z bliska obserwowaliście, która przyniosła spokój i spełnienie, albo takiej, z którą próbujecie się uporać do dziś, ułożyć ją w sercu i głowie.

Miłość – ale co to znaczy? Czy jest wieczna, czy może odejść, czy może trwać chwilę? Czy wszystko jej wolno? Czy warto dla niej coś (wszystko) poświęcić? Czy serce może się pomylić? Czy zdarza się raz, czy wiele razy? Czemu miłość odbiera nam rozum? Czemu kochamy tę właśnie osobę, choć jest tylko źródłem cierpienia? Czemu boimy się miłości? Odpowiedzi na te pytania pisarze i poeci szukali od zawsze. Przypomnijmy kilka pięknych słów. „Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki” – to fragment biblijnej „Pieśni nad pieśniami”. „Nigdy, więc nigdy z tobą rozstać się nie mogę! Morzem płyniesz i lądem idziesz za mną w drogę. I włosy mi się jeżą, kiedy się oglądam. I postać twoją widzieć lękam się i żądam” – to Mickiewicz. Prus ustami Wokulskiego pytał w rozpaczy: „Czy moje życie ma zależeć od kaprysu jednej kobiety? Czy nie znajdę sto innych?” (ale od owego kaprysu się nie uwolnił). „Miłość na oślep zawsze cel swój goni!” – wiedział Szekspir. Dostojewski wierzył, że jest święta: „Miłość jest skarbem tak bezcennym, że możesz świat cały kupić i nie tylko swoje, ale i cudze grzechy odkupić”. Sienkiewicz pisał mocno: „Miłość jako nasionko leśne z wiatrem szybko leci, ale gdy drzewem w sercu wyrośnie, to chyba tylko razem z sercem wyrwać można”. „Miłość tak pięknie tłumaczy / Zdradę i kłamstwo i grzech” – pięknie tłumaczył Tuwim (to on napisał słowa do tego miłosnego szlagieru wszech czasów). „I nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości” – wiedział ks. Twardowski – „czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą”. I jeszcze zmysłowy Leśmian (trochę zamojski, bo mieszkał w Zamościu): „Czy pozwolisz, że ci powiem... / W wielkim skrócie i milczeniu... / Że ci oddam i otworzę... / W ciszy serc, w potoków lśnieniu... / Słowa dwa przez sen porwane...”. I jeszcze raz ks. Twardowski: „I to wszystko psu na budę bez miłości”.

Pisarze i poeci pisali tak, że aż dech zapiera, ale teraz znów chcemy oddać głos, Państwu, byście odpowiedzieli przeżytymi przez siebie historiami na pytania o miłość. Wiemy od lat, że potraficie, że pięknie to wychodzi. Czasem ktoś zaczyna swój romans nieśmiało: „Moja historia nie jest znowu tak nadzwyczajna...”. Ale jest. Każda miłość jest inna i każda wyjątkowa – bo miłość niejedno ma imię, a w życiu nic nie zdarza się dwa razy.

Miłość to temat niewyczerpany, temat bez dna. Czekamy na Państwa historie.

Warunkiem uczestnictwa w konkursie „Romanse niezmyślone” jest nadesłanie pracy do 30 września 2014 r. na adres: Tygodnik Zamojski, ul. Grecka 6, 22-400 Zamość (w wersji papierowej bądź na nośniku elektronicznym) lub na adres mailowy: [email protected] (w wersji elektronicznej). Prace powinny być opatrzone imieniem i nazwiskiem (do wiadomości redakcji) oraz godłem (do publikacji). Prosimy o podanie adresu i numeru telefonu, co przyspieszy kontakt z laureatami konkursu. Redakcja zastrzega sobie prawo do druku wszystkich prac i podpisywaniu ich wybranym przez autora godłem.

 

Anna Rudy – członek jury konkursu „Romanse niezmyślone” 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem