Wydanie nr 39 z 2013 r. (2013-09-25)

Dziewczynka słuchając przez telefon wskazówek policjanta, ratowała chorą siostrę

AKCJA NA MEDAL

„Moja... moja siostra choruje na padaczkę. I... właśnie... upadła” – taki nietypowy telefon odebrał dyżurny komendy policji w Hrubieszowie. Dzwoniła mała dziewczynka, rozdygotana prosiła o pomoc.

Młodszy aspirant Wojciech Laskowski akurat kończył nocny dyżur. Był 17 września, tuż po godz. 7.

– Gdy usłyszałem w słuchawce przerażony głos dziecka, wiedziałem, że coś musiało się stać – opowiada policjant. Stanął na wysokości zadania. Dziewczynka łamiącym się głosem, ale bardzo logicznie powiedziała, skąd dzwoni, ile ma lat i co się stało z jej 21-letnią siostrą. Funkcjonariusz spokojnie kontynuował rozmowę z dzieckiem. Przytaczamy ją w całości, bo dzięki wskazówkom policjanta i opanowaniu dziewczynki udało się pomóc chorej siostrze.

Zgłoszenie

Czy jest jakiś starszy w domu, czy sama jesteś?

– Sama z siostrą... (rodzice byli w tym czasie w pracy)

Wysyłaj pilnie karetkę – powiedział dyżurny do innego policjanta. A do dziecka:

Czy ona ma drgawki jakieś?

– Miała wcześniej. Teraz już nie ma.

Nie ma? Połóż ją na lewym boku.

– Próbuję (słychać wyraźny wysiłek dziecka)... Już.

Na lewym boku leży?

– Tak.

Prawą rękę podłóż jej pod lewy policzek... Położyłaś?

– Tak.

Odchyl jej głowę, tak jak leży na boku. Delikatnie do tyłu, żeby sobie spokojnie oddychała.

– Już.

Teraz ją weź za prawą nogę – nie tę, na której leży, tylko prawą.

– Mhm.

Podegnij kolano i wysuń tak jakby troszeczkę przed siebie.

– Już.

 

Jadwiga Hereta
Imię dziewczynki zostało zmienione. 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Kiziorowy 2013-09-27  21:50

No po prostu się wzruszyłem. Słowa uznania i dla dziewczynki jak i dla Pana Wojciecha Laskowskiego - Policjanta. Sam mam dwoje dzieci w wieku 10 i 4 lat i wiem co to znaczy rozumne dziecko. Brawo Mała!!!!!

Kamil 2013-09-26  09:11

Taki pozytywny akcent w smutnej sprawie jaką był atak choroby siostry, tej dzielnej małej dziewczynki. Brawo!

mama starszych dzieci 2013-09-25  05:35

Po prostu, brawa - dla malutkiej i dla policjanta. Życie nie jest tylko pełne zła...

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem