ZACHODNIOPOMORSKIE: Wandale zdemolowali szkołę. Lekcji nie będzie
Policjanci z KPP w Pyrzycach już ustalili sprawców tego aktu wandalizmu. To dwaj bracia w wieku 20 i 23 lat.
Obaj wspólnie z grupą znajomych jeszcze w sobotę (31 sierpnia) bawili się na urodzinowej imprezie swojej koleżanki w Warnicach. Po zakrapianym alkoholem spotkaniu bracia, zamiast wrócić do domu, poszli do miejscowej szkoły.
Weszli do środka i zaczęli działać. Zrywali ze ścian tablice ogłoszeniowe, przewracali i łamali meble, telewizory i komputery w salach lekcyjnych i pokojach nauczycieli, opróżniali napotkane na swej drodze gaśnice, wyłamywali drzwi, wybijali okna, wyrywali z podłogi sedesy i rozbijali zlewy w łazienkach.
Policjanci zostali zawiadomieni o chuligaństwie w niedzielę i tego samego dnia, dzięki użyciu psa tropiącego, zatrzymali sprawców. Obaj byli pijani. Przyznali się do winy i w poniedziałek usłyszeli zarzuty.
Jak ustalono, ich "wizyta" w szkole zaowocowała stratami w wysokości 30 tys. zł.
Szkołę trzeba doprowadzić do porządku. Lekcje zaczną się tutaj dopiero pod koniec tygodnia.