Wydanie nr 32 z 2013 r. (2013-08-07)

Szkoły dostają prezenty od wydawców podręczników

AFERA PODRĘCZNIKOWA

Do prokuratur w Zamościu, Tomaszowie Lub., Hrubieszowie, Biłgoraju i Janowie Lubelskim trafiły zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektorów szkół i nauczycieli z naszego regionu. Chodzi o sposób wyboru podręczników, z których korzystają uczniowie.

– O możliwych nieprawidłowościach zawiadomiła nas Europejska Inicjatywa Obywatelska „Stop Korupcji” – informuje Jolanta Misiak, dyrektor Wydziału Strategii, Analiz i Wspomagania Kuratorium Oświaty w Lublinie. – Organizacja podejrzewała, że dyrektorzy szkół i nauczyciele w wyborze podręczników kierowali się nie ich zawartością merytoryczną, ale dodatkowymi korzyściami, jakie szkoła otrzyma– wyjaśnia.

– W zeszłym roku zwróciliśmy się do losowo wybranych samorządów o udostępnienie umów z wydawnictwami. W wielu przypadkach pojawiły się wątpliwe zapisy, na przykład taki, że szkoła zobowiązuje się przez 3 lata korzystać z publikacji danego wydawnictwa, a w zamian to wydawnictwo podaruje lub sprzeda szkole, za symboliczną kwotę, sprzęt multimedialny, np. komputery, tablice interaktywne, laptopy, notebooki, projektory. Otrzymaliśmy też mnóstwo sygnałów o tym, że dyrektorzy naciskali na nauczycieli, by wybrali takie, a nie inne podręczniki. – wyjaśnia Mateusz Górowski z EIO „Stop Korupcji”. – Zgodnie z prawem podręczniki powinien wybierać nauczyciel danego przedmiotu, kierując się tylko i wyłącznie ich wartością merytoryczną – dodaje.

O niezgodne z prawem działania podejrzewano ok. 300 szkół w całej Polsce. W województwie lubelskim – blisko 80.

 

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

bejbi 2013-08-09  13:14

Pij mleko bedziesz wielki nic nie czytaj będziesz głupi

kiedyś nauczyciel 2013-08-09  10:48

nauczyciele to przestępcy! zamknąć szkoły - będzie łatwiej........ manipulować ludźmi. ale bzdury! zwykle zyskują bezpłatny egzemplarz dla siebie. porównajcie profity lekarzy od firm farmaceutycznych.

add 2013-08-09  09:29

Dziwny kraj - spadają samoloty, mamy spękane autostrady i przepłacone stadiony, najdroższe drogi, afera za aferą z synem premiera w tej od Amber Gold włącznie, a inicjatywa obywatelska szuka problemu w podręcznikach uczniów małych, wiejskich szkół podstawowych...

Rodzic 2013-08-08  14:21

Jak zwykle w naszym kraju skupiamy się na bzdetach. Wiadomo było z góry, że dyrekcje szkół wybronią sie od tego - przecież bonusy były brane "dla dobra szkoły".
Ciekawe że pomimu wielu publikacji w prasie odpowiednie urzędy nie zainteresowały się sprzedażą podręczników w szkołach przez nauczycieli.
Jest to wielka szara strefa gdzie skarb państwa traci miliony z niezapłaconego podatku VAT oraz dochodowego. A faktury z nazwiskami nauczycieli i adresami szkół znajdują się w największych polskich wydawnictwach podręczników. Ten proceder trwa od lat również w regionie zamojszczyzny. I co? I nic !

BOOBEE3 2013-08-07  05:23

BUDŻETÓWKA MA SKŁONNOŚCI DO SZWINDLOWANIA I LAWIRANTYZMU

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem