Gang Olsena z Werbkowic. Wpadli przez zaspę śnieżną
WERBKOWICE: UPROWADZENIE MARKA CH.
Działo się to połowie marca, gdy obfite opady śniegu sparaliżowały ruch na drogach. Marek Ch. z Werbkowic szedł razem z kolegą, gdy znienacka został zaatakowany.
Dostał w głowę czymś, co przypominało pistolet, następnie siłą wepchnięto go do seata toledo. Z piskiem opon samochód ruszył z miejsca. Kolega uprowadzonego, na oczach którego rozgrywały się te sceny, zawiadomił policję.
Okazało się, że sprawcy daleko nie zajechali, zakopali się w śnieżnej zaspie. Wpadli w panikę. Porwanego zostawili w samochodzie i zaczęli uciekać. Gdy policjanci byli już na miejscu zdarzenia, kierowca seata niespodziewanie wrócił. Co było powodem uprowadzenia Marka Ch.? Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).