HRUBIESZÓW: Gessler na antenie TVN, a w Magistracie tłumy klientów (zdjęcia)
Znana restauratorka i gwiazda telewizyjnego programu stacji TVN przeprowadziła jedną ze swoich Kuchennych Rewolucji w restauracji Magistrat w Hrubieszowie.
O tym, co działo się tutaj w czasie wizyt Magdy Gessler pisaliśmy w TZ wielokrotnie. Pojechaliśmy do Hrubieszowa, by wspólnie z właścicielami, pracownikami i klientami lokalu zobaczyć odcinek poświęcony Magistratowi i zmianom, jakie w tej restauracji zaszły.
Więcej o tym, co działo się w czwartek w Magistracie i jak na Kuchenne Rewolucje na antenie zareagowali klienci, napiszemy w najbliższym papierowym wydaniu Tygodnika Zamojskiego.
Dziś możemy tylko zdradzić, że było gorąco. Zarówno na ekranie, jak i w restauracyjnej sali podczas emisji programu.
Widzieliście Kuchenne Rewolucje na antenie TVN? Piszcie, jak waszym zdaniem wypadły.
Komentarze
po co Magistrat zgłosił sie do programu? moim zdaniem wykorzystali popularnosc programu i nazwisko gessler żeby wypromowac kebaba i jeszcze w menu napisali, ze pizza wg przepisu gessler. To było zwyczajnie nieuczciwe. Bo gessler pod tym sie nie podpisała, wiec puścily jej nerwy, chociaz jej zachowania nie pochwalam.. rozumiem, że chciała w tym miejscu zrobić dobrą, niedrogą kuchnie regionalną. moim zdaniem wlascicielka od początku wiedziała po co gessler zaprasza
Wszyscy wiedzą jaka jest Pani Gessler i każdy wykłada kasę na zaproszenie jej. To co chcą, to mają!!!!
Ludze wy nie rozumiecie sensu takiego programu, przeciez to jest Reality Show, jak wszystko dobrze idzie to nikt na to nie popatrzy, a wiec cos musi sie dziac.
Do tego sa scenariusze, jak by wszystko bylo w porzadku to czym byscie pisali.
Mnie dziwi ze ludzie w PL wierza w takie skopiowane zachodnie albo amerykanskie programy, cos takiego oglupia.
Zwykły przerost formy nad treścią. Gesller przyjechała na "dziki" i "zapyziały" wschód, co w zachowaniu owej dało się zobaczyć. Zamiast dokonać rewolucji doprowadziła, li tylko i wyłącznie doprowadziła do "przywiezienia drzewa do lasu".
My na wschodzie też mamy rozwinięte kubki smakowe, a pierogi i barszcz mamy w domu.
Nie mogła znieść, że chłopaki z drogówki potraktowali jej kierowcę jak zwykłego bezmózgowca na drodze "co było bardzo zasadne" więc pokazała swój prymitywizm w restauracji. Pochodzę z zapyziałej prowincji, lecz od lat bywam w naprawdę super lokalach i wymagającym towarzystwie ale takiego chamstwa i prostactwa jak u geslerowej to dawno nie spotkałem. A do miejscowych ; nie obrzucajcie się nawzajem błotem bo nikt z zewnątrz Was nie uszanuje. !!!!!!!
ja oglądałam te nieszczęsne Rewolucje ! uważam że G.M. miała rację że się wkurzyła bo straciła tylko czas.
Nie znam tej restauracji i nigdy tam nie byłam, ale po obejrzeniu tego programu mogę z cała odpowiedzialnością powiedzieć ,że pani Magda gdyby miała choć trochę kultury nie zachowałaby się tak jak największy prostak. Nawet w takim przypadku kiedy restauracja nie spełniła jej oczekiwań kobieta z wrodzoną kulturą potrafi okazać swoje niezadowolenie, a jej zachowanie świadczy tylko o tym co sobą reprezentuje.Powinna się lepiej przygotować do tego programu w tym rejonie i wtedy wiedziałaby,że ludzie tutaj czasami mają dość pierogów bo to są mniej bogate strony i na schab nie zawsze ich stać.Bardzo dziwią mnie wypowiedzi niektórych osób ,które tak krytycznie wypowiadają się o restauracji a wiedzą ,że tutaj nie ma pracy i ludzie chętniej zjedzą tanią zapiekankę jak pierogi,które mają na co dzień w domu. A już najbardziej jestem zszokowana wypowiedzią Pana pod pseudonimem Szyszka bo myślę,że on wie jaka jest sytuacja na wschodniej stronie Polski .
A ja bym tej kudłatej i grubej baby z pierścionkami na łapach do kuchni nie wpuścił, mam nadzieję,że już po niej pozmywali !!!!!
dziś obejrzałam dopiero, wstyd i hanba, wziąść autorskie menu Magdy Gessler i wsadzić tam wszystko, co wyrzuciła i poczęstować ją jeszcze tym badziewiem, jak tak można pokazywać, że leje się na to...po to brało się udział w programie, żeby...?
lokal beznadzieja, obsługa beznadzieja, jedzenie to tylko z nazwy a ze smaku to raczej jakieś śmieci, szkoda czasu, a na zapiekankę to Hrubku to się chodzi gdzie indziej- każdy wie gdzie od lat jest najlepsza zapiekanka na piętrze
do kresowiaka
sam żryj to świństwo wsoiku jeden z justyną i do kibla i znowu żryj
SMACZNEGO
wiecznie grubasowi nic nie pasuje,jak mozna znac wszystkie smaki kuchni polskiej,i calego swiata
Taka restałracja miałaby rację bytu w Warszawie, a nie w małym miasteczku gdzie każdy ma w domu pierogów pod dostakiem, a jak nie to jedzie do babci na pierogi. W Hrubieszowie potrzebna jest dobra Włoska restałracja, a nie restałracja z pierogami ... P. Magda miała nerwa bo przed Hrubieszowem dostała mandat ( jej kierowca) za szybką jazdę samochodem 192km na liczniku no i niestety nerwy puściły w Magistracie.
Też jestem tego zdania, że skoro wiedziały kiedy przyjedzie, to mogły na jej spotkanie przygotowac te pierogi i dobry barszcz. I nie było by kwasu.........
Kisiel jak galareta i jeszcze nóżki nie wiedziała że są zawsze w galarecie- właścicielko zamknij ten przybytek, wstydu oszczędź
Zacznijmy od tego , że właścicielka beznadziejna i pewna siebie - szkoda gadać!
zacznijmy od tego,że Paniom nie za bardzo wychodziło ciasto na pierogi podstawa!!
@ Ewa G. dokładnie :)
Tak swoją drogą co one chcą zdziałać bez kucharza z prawdziwego zdarzenia, tym bardziej bez jakichkolwiek umiejętnosci kulinarnych, które zostały zaprezentowane, a raczej ich brak w programie.
KUCHARZ to podstawa!!! Będzie dobry kucharz to będą pierogi, pizze, kebaby czy inne zapiekanki.
(...)Wystarczy,że przyjedzie ktos przeciętny ze stolicy i juz prowincja pada na kolana.Jeżeli nie byliście nigdy w restauracji p.Gessler-to naprawdę nic nie tracicie-lepiej odwiedzić Magistrat:)
moze niech Pani wlascicielka ograniczy sie do prowadzenia salonu Plusa w pewnej galerii w Zmc lepiej jej to wychodzi
Hrubieszów to wieś!!!!!! hamburgera z kapustą żrecie wsiochy jedne i jeszcze poszliście to oglądać. Smacznego
Pytanie jest takie-po co oni się zgłaszali??Tylko dla rozgłosu-nie restauracja tylko zbieranina smaków z całego świata :)
@desperado bardzo dobrze, że powiedzieli, że KGD a nie wiejskich...jakby to brzmiało? Jak chcą tak tą pizzę serwować to niech przynajmniej w piec zainwestują a nie jakimś wynalazkiem to robią.
Napisze tylko raz, tym co tak pier..., niech sami coś otworzą i pokażą, chętnie tam pójdę wybiorę się z kumplami, a od Tych co wyzywają od wiochy, słomy itd. to od razu można wyczuć, że to rodowici mieszczanie tego typu : "A u nas ...... w Zamościu, Lublinie, Warszawie, Amsterdamie i wreszcie w Londynie". To wtedy są smakosze wszystko wyczują czy mrożone, jaki ser w pizzy itd., ale jak jest promocja np. 3 pizza gratis to, aż się trzęsą za tą pizzą za free. Chłopki zawszę będą chłopkami, co zazdroszczą właścicielom, ale to różnych branży. Także ekipa z Magistratu głowa do góry i róbcie swoje, kiedy tam nie jestem a szczególnie weekendy to problem o stolik, a pseudofachowcy niech odłożą trochę z „ciężkiej” pracy i jadą np. Hotelu Jagiełło *** na wykwintny obiad , albo niech was pocałują WE DU.. !!!!
Magistrat powinien zmienić nazwę z restauracji na bar, wstyd że w restauracji jest podawane takie jedzenie, !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po co to całe zamieszanie skoro nie było celem zmienienie jadłospisu. Swoja drogą wąska specjalizacja jest realna w większym i bogatszym mieście a nie mieścinie. Przy okazji realizatorzy programu mogli by się poduczyć że nie KGD tylko KGW a pielmieni raczej nie są typowe dla naszych okolic tylko dla okolic pochodzenia ks. Kota.
Restauratorka która nie wiec z czego robi się galaretę?Wystaczy jej budka do fast foodów po co zaraz Magistrat!
Hrubieszowszczyzna to piękny region, wspaniali ludzie....ale jedna nieodpowiedzialna osoba / właścicielka Magistratu/ to jak łyżka dziegciu w beczce miodu... a wystarczyło tylko porządnie przyłożyc się do pracy i nie byłoby "kwasu" ....
Jak zawsze p.Gessler ma racje brawa , a dla pan z Magistratu wstyd kebab ,zapiekanki to jedzenie z ulicy
jeżeli właścicielka mówi na wizji że pierwszy raz zrobiła kotleta w swoim życiu to tylko świadczy o tym że nie ma pojęcia o kuchni w ogóle, (kobieta 36 lat i nie umie zrobić kotleta?.....), wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd, pewna kobieta powiedziała na wizji "że pierogi jak u mamy" a mama pracuje właśnie w tej restauracji........ wstyd, wstyd
Nie-wyszło-dobrze,wiem,że-rynek-rządzi-się-swoimi-prawami,ale-chociaż-dla-picu-mogły-te-pierogi-zostać,wiadomo-było-kiedy-przyjedzie-.Jednym-słowem-zonk-dla-Magistratu,buuuu
i brawo wpadnę tam na pizze ;), chodź jedna restauracja będzie normalna a nie w dziwny smak p. Magdy!!!
Pani Magdo o gustach się nie dyskutuje każdy ma inny a Pani nie mam prawa tego zmieniać i zmienić Pani nie potrafi Pani smak to h... smak. Miło było nie do zobaczenia xddd
Moim zdaniem M.G. miała rację, że jeb.... tym stołem pod koniec, bo to tylko strata czasu na takie REWOLUCJE.!!!! Chyba po to przyjechała żeby coś zrobić żeby Panie miały i pozyskiwały klientów a tu taka "wiocha" to po co było ją zapraszać? Nie rozumiem takich zachowań to trzeba było sobie na własną rękę wszystko robić i wprowadzać własne menu moim zdaniem barszcz i pierogi to dania regionalne i pyszne o wiele lepsze od kebabów,hamburgerów itp takie rzeczy to na giełdzie w Mokrem można sobie kupić hahahahaha..... Obciach
Najlepiej to wypadły panie z Wioski Gockiej z Masłomęcza no i jedzonko było dobre jak gotowały dziewczyny z Werbkowic! Wychodzi na to, że na wsi można zjeść o wiele lepiej niż w poważnym MAGISTRACIE!!!!!
No popisały się kuchareczki:) Promocja miasta udana. Dziękujemy Pani Magdo. Za to Magistrat porażka. Liczyły, że Gessler podpisze się pod barowym jedzeniem z budki?