Coraz więcej parafii organizuje msze św. o uzdrowienie. Uczestniczą w nich tłumy wiernych...
UZDRAWIAJĄ MOCĄ DUCHA ŚWIĘTEGO
Nabożeństwa w Częstochowie, podczas których dzieją się tak niebywałe rzeczy, odprawia o. Daniel, pustelnik o wielkiej charyzmie. Zjeżdżają na nie wierni z całej Polski, także z Zamościa, Tomaszowa Lub., Biłgoraja i okolic. Pod koniec ub. roku z Tomaszowa Lub. pojechały tam dwa autokary pełne ludzi. Modlitwy trwają przez całą noc, w każdą 3. sobotę miesiąca.
- Ludzie przychodzą ze szczególną nadzieją. Modlą się o uzdrowienie dla siebie, ale też dla syna, córki, matki, dla chorych i cierpiących (fizycznie i duchowo), niekochanych, smutnych, zranionych... To znak czasów. Ludzie przychodzą więc jak na psychoterapię. Wierzą, ze zdarzy się cud – mówi pochodzący z Górników pod Józefowem o. Marcin Gontarz ze zgromadzenia oo. pallotynów. Od dwu lat prowadzi msze o uzdrowienie w józefowskiej parafii (w każdy 4. piątek miesiąca). – Są też i tacy, których ciągnie ciekawość. Chcą zobaczyć te niebywałe zachowania ludzi, gdy wychodzi z nich zło. Nie zawsze są one aż tak spektakularne, jednak uzdrowienia, ja wolę mówić uwolnienie zła, dzieją się na każdym takim spotkaniu.
Duch
Msze św. ojca Daniela transmitowane są przez radio i Internet. - Nawet wtedy można doznać uzdrowienia duszy i ciała – zapewnia urzędniczka z Biłgoraja, która sama tego doświadczyła.
Podobne nabożeństwa stają się coraz bardziej popularne, są na całym świecie. Kilka lat temu Maciej Bodasiński i Lech Dokowicz nakręcili dokumentalny film „Duch” - o działaniu Ducha św. w dzisiejszym świecie. W filmie pokazali charyzmatycznych kapłanów, którzy jeżdżą po całym świecie (często bywają także w Polsce) i uzdrawiają ludzi mocą Ducha św.: Antonello Caddedu i Enrique Porcu z Brazylii oraz Johna Baptistę Bashobora z Ugandy. Na filmie widać ludzi, którzy padają jak muchy po nałożeniu rąk przez kapłana (w Kościele takie nałożenie rąk nazywa się wylaniem Ducha św.).
- Tak może się zdarzyć podczas każdego nabożeństwa, wszystko zależy od ludzi i stopnia zakorzenienia w nich złych emocji, lęków, depresji, frustracji i nerwic. Ale też od ich nastawienia do tej terapii wiarą. Kto wierzy, doznaje łaski – podkreśla o. Gontarz.
Najpierw jest przygotowanie modlitewne, potem msza św. Po niej – modlitwa uwielbienia przed ustawionym na ołtarzu Najświętszym Sakramentem. To wtedy zaczynają się dziać rzeczy dla zwykłego śmiertelnika niepojęte – czasami nawet przerażające. - Nie trzeba się bać, że zły duch, który z człowieka czasami, pośród tych krzyków i miotania się po podłodze, wychodzi, przejdzie na nas – mówi tomaszowianka, która w tego rodzaju nabożeństwach często uczestniczy. - Nic takiego się nie stanie – zapewnia.
Jadwiga Hereta, Małgorzata Mazur
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Proszę o wstawiennictwo w mojej sprawie, aby mój mąż się nawrócił i znalazł pracę jak najbliżej domu. Boże proszę ratuj nasze małżeństwo, chroń je przed rozwodem. Proszę także o łaskę macierzyństwa dla manie.
A ja jestem osoba wierzącą i praktykującą, ale boję się tych świeżo nawróconych, którzy maja obłęd w oczach i wcale nie są dobrymi ludźmi.
Ze mną bywało różnie. Zwłaszcza podczas studiów przestawałam wierzyć w Boga. Ale teraz nie mam najmniejszych wątpliwości, że Bóg istnieje.
Wiara jest nam potrzebna ,a jesli moze byc umocniona Duchem Swietym to tylko sie modlic i prosic o dary .
i jeszcze dwa słowa do tych co piszą o manipulacji gości w sukienkach czarnych ;-). Wiecie może jedni wolą byc poprostu manipulowani przez nich niż przez gości w sukienkach białych :-D...taki co ci powie że umrzesz na dwa miesiące bo masz raka albo że musisz wykupić receptę za kilka stów która cię uzdrowi po spożyciu trującego gówna, albo placebo :-D. Albo wolicie manipulację tych w TV gdzie słuchacie ogłupiającego gadania i przekazów podprogowych a potem szajby dostajecie i wchodzicie na strony porno, zapijacie to alko itd bo bo musicie :-). No niestety każdy ma wolny wybór ;-)
hehe tak sobie czytam...czytam i wnioskuję tylko jedno- mało tu ludzi świadomych. zarówno ci ci wierzą i ci co nie wierzą wykazują się brakiem świadomości. Żeby stał się cud...potrzeba bezwzględnego zaufania i umiejętności oddania siebie i wszystkiego. Ja tego uczę się kilka lat ponieważ mamy zakodowane w umysłach przetrwanie. A żeby przetrwać musimy sie trzymać czegoś. Więc sie trzymamy siebie i wszystkiego czego tylko można i nie potrafimy oddać. A zeby dostać to najpierw trzeba oddać - odopuścić. I nikt nie wymaga żeby to dokonało się w sferze materialnej...tylko duchowej, mentalnej, w naszym umysle. Dopiero kiedy umiemy uwolnić się od siebie...to stanie się cud. I to działa zawsze i niezależnie od sposobu jaki do tego wykorzystamy. Wiara w Boga, Ducha św. , msze uzdrowiencze są idealna formą, ponieważ otwierają na miłość która jest niezbedna do zaufania. I nam wiele uzdrowionych osób i fizycznie i wewnętrznie, osób które weszły w rewelacyjne związki, osiągnęły odpowiedni status materialny itd. Ci ci co to negują to tylko dowód na to jak im musi być żle w życiu i że daleka droga jeszcze przed nimi do swiadomości :-)
A ja proszę Boga o rozum dla tych wszystkich,którzy dają się na lewo i prawo manipulować ludzikom w sukienkach.
jestem osobą która uczęszczała na odnowę w duchu sw Ten sam ksiądz prowadzi msze z uwielbieniem i uzdrowieniem . Ksiądz ten mówił na odnowie że szatan pomaga nieraz Bogu. Co wy na to.Poowej odnowie mam wielkie problemy . Mam straszliwe bbbbbbbóle niewiadomego pochodzenia. Zniszczone życie . Pewien ksiądz powiedział że sprowadzono na mnie działanie złego ducha a wystarczyłó pomodlić się o dar rozpoznania.Niby mamy dwudziesty pierwszy wiek a zły ciągle znajduje swoje ofiary i tak pomaga Gogu i człowiekowi.Wiara wGoga to podstawa a ofiary duchowości charyzmatycznej pytają księży dlaczego nas niszczycie ?
Ja dzisiaj doznałam uzdrowienia po modlitwie do Ducha św. Jestem pod ogromnym wrażeniem, a ponieważ od mojego nawrócenia mija dopiero 2 i pół miesiąca, jest to dla mnie bardzo ważne, bo jakby umacnia mnie w tym moim nawróceniu. Jak to się dokonało? Otóż wczoraj miałam bardzo nieprzyjemne osobiste przeżycia. Tak mnie zdołowały,że nie mogłam spać do ósmej nad ranem. Natłok myśli, których nie chciałam, był tak wielki,że nie dawał mi zasnąć. Modliłam się, ale jakoś nie mogłam oderwać się od tych myśli. Istne wariactwo, jakby jakieś osaczenie. Nad ranem trochę zasnęłam, ale jakoś tak nerwowo, cały czas się budziłam. Po wstaniu ledwo funkcjonowałam, natłok myśli dalej był niesamowity, a do tego normalne codzienne obowiązki. Koło 15 musiałam się położyć, bo ledwo trzymałam się na nogach. Niestety myśli dalej atakowały i zapowiadało się,że nic z odpoczynku. I wtedy przyszło mi do głowy,żeby pomodlić się do Ducha.św. była to modlitwa własnymi słowami- o pomoc, o odcięcie od złych myśli, o dar mądrości i rozumu, który pomoże mi innym okiem spojrzeć na problem. I co się stało? Nagle odeszły złe myśli, spłynął na mnie błogi spokój, fizycznie lepiej się poczułam. Nawet jak próbowałam myśleć o tej mojej przykrej sprawie, ktoś jakby odcinał moje myśli i nie pozwolił dalej się dręczyć. Wstałam z łóżka jak nowo narodzona, bez zmęczenia i wolna. Zaczęłam szperać w internecie i natrafiłam na Wasza stronę. Postanowiłam podzielić się swoją radością Pozdrawiam i dziękuję Duchowi św.
Ludzie nie macie pojęcia co piszecie wogule nie znacie Słowa Bożego ewangelia
Marka 16 mówi:
15 "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie".
Wniebowstąpienie
19 Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. 20 Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły.
W tych czasach ludzie nie znją tego bo nie zają ewangelii Ci co ją znają modlą się za innych w imie Jezusa i te cuda się dzieją nie tylko kapłani ale osoby świeckie nawrócone dostają charyzmaty Ducha ŚW .
Proszeę o uzdrowienie mojej córki Hani z choroby serca i o jasność umysłu ,ma 10 lat.Jezu Ufam Tobie!
proszę o modlitwę wtawienniczą za Tomka,Łukasza,Marcina o uzdrowienie z alkoholizmu
proszę o modlitwę wtawienniczą za mojego brata czesława o uzdrowienie z choroby alkoholizmu
Proszę o szybki powrót do zdrowia. Oby cofnely się komplikacje. I oby choroba niepoeracsls.
Jestem osobą wierzącą, ale jak obserwuję moherowe panie to bardzo niepokoje się o przyszłość Kościoła. Najgorsze te świeżo nawrócone - nie wiem tylko czy szczerze czy tylko koniunkturalnie ustawione. Obłuda, złość i pazerność idzie u nich w parze z tekstami o Jezusku, Najukochańszej Mateńce itp. Boże wybacz.
Proszę o modlitwę o uratowanie małżeństwa Agnieszki i Grzegorza aby Pan dał łaskę miłości żonie i odsunął zawzietosc i złośliwość od siebie
Prosze o Modlitwe za moja rodzine o zdrowie dla mojego meza i aby znalazl prace gdyz ja jestem po operacj raka krtani i nie moge pracowac . Dziekuje Panu Bogu za moje ostatnie rezultat y Ktore sa dobre . Boze Jestes Wielki Wielbie Cie
Witam.
Czy ktoś wie czy w Józefowie odbywają się msze egzorcystyczne? jeśli tak to kiedy i o której godz?
Proszę o modlitwę za zdrady małżeńskie o nawrócenie se tych co zle zrobili
kazanie mojego księdza przypomina tzw.zaklinacza wężów, on coś tam pod nosem sobie gada ,nikt go nie rozumie,wierni ziewają ,spuszczone głowy i oczekiwanie na ogłoszenia duszpasterskie ,na co jeszcze składka?
a ja modle sie za was wszystkich aby bog dal wam rozum i wtedy nie trzeba bedzie jakiegos daniela bo bedziecie madrzy
proszę o modlitwę o wstawienniczą o uratowanie mojego małżeństwa, aby mój mąż raz na zawsze uwolnił się od tej kobiety która rujnuje nasze małżeństwo. Niech mój mąż zrozumie że ma kochającą Go rodzinę i niech raz na zawsze zerwie z nią kontakt a mi niech pozwoli zaufać na nowo pomimo krzywdy jaką mi wyrządził ' pomóż nam pokonać problemy które pozbawiły nas radości Spraw abyśmy mogli na nowo być ze sobą szczęśliwi
do asd: a co ma wspólnego klerykalizm z religią? kultura wypowiedzi tych, którzy nie wielbią instytucji kościelnej i kleru jest dużo wyższa i mniej napastliwa, niż klerykałów różnej maści i sługusów księży!
brak poszanowania religii i brak kultury wypowiedzi antyklerykow jest porazajacy ....
Bo ty tragizm zamiast się uczyć w szkole matematyki fizyki biologii itp to chodziłeś na lekcje religii i dlatego teraz nic nie rozumiesz bo masz tak zrąbaną psychikę przez tych ludzików w sukienkach
czemu ty "grzechu" taki nerwowy jesteś? odpocznij trochę bo cię nosi złość, nie wiadomo dlaczego, jeśli ktoś ci zrobił krzywdę, to powiedz konkretnie o co chodzi, bo nie wiemy
Pokorna nr 2 o jakiej ty tolerancji mówisz na każdym kroku tylko tematy związane z kościołem krzyże na każdym skrzyżowaniu śmieszne figurki przy drogach w radio i telewizji transmisje z watykanu częstochowy i jeszcze innych dziwnych miejsc żygać mi się chce jak widzę tych spasionych baranów w purpurowych czapkach zakłamanych i rzadnych władzy cwaniaczków
Pokorna nr 2 ale ty masz zrąbaną psychikę przez ludzików w sukienkach tobie jużnic nie pomoże ani lekarz ani nawet "ksiundz" egzorcysta poprostu nauka jeszcze nie zna na twoja chorobe lekarstwa
pokorna nr 2 - brakuje ci i pokory i inteligencji. to może z ciebie tzw. egzorcyści rodem z inkwizycji wypędzają szatana. można grzeszyć - byle się namaścić w odpowiednim czasie? ale z ciebie talibat!
Nie twoja "grzechu" sprawa gdzie ktoś chodzi się leczyć, brak ci kultury wypowiedzi, a przy tym gdzie twoja tolerancja? niektóre dysfunkcje leczy lekarz, inne psycholog a niektóre (np. skutki okultyzmu) może "wyleczyć" tylko ksiądz egzorcysta, często pomaga też ksiądz tzw.charyzmatyczny. Nie wypowiadaj się na tematy, które są ci nieznane. I obyś nie zachorował tak bardzo, że będziesz zmuszony błagać księdza o ostatnie namaszczenie. Chociaż.... czy ty w ogóle wiesz co to jest ostatnie namaszczenie????
To może zamiast do lekarzy to do ludzików w sukienkach idźcie się leczyć będzie taniej i znikną kolejki do specjalistów
każdy w coś tam wierzy, ale po co ktoś ma się z tego naśmiewać, chyba nikt nie lubi jak się z niego naśmiewa .
Owszem wiara bez uczynków jest martwa, potrzebne jest działanie osobiste i modlitwa zarazem. Powiedziane było że są na tym świecie rzeczy o których się nie śniło nawet filozofom.
Tylko szkoda wielka, że takie właśnie fora są dla niektórych osób "wspaniałą" platformą do osmarkiwania rzeczy świętych i osób wierzących, którym jest niekiedy naprawdę bardzo ciężko.
Obejrzyjcie film "Apocalypto" Mela Gibsona, tam jest pokazane dokąd zmierza cywilizacja bez wartości.
Szczęść Boże wszystkim ! :-)
prosze by którys na poziomie ks daniela odwiedził szpital np ursynów i niećh uzdrowi 1 osobe
Wiara to opium dla ludu. Pomaga przetrwać, bo wierzący, na coś ciągle czekają, niestety na czekaniu się kończy. To psychologiczne placebo, które nie leczy samo w sobie tylko powoduje w psychice jakieś przekonanie że coś daje skutek, który tak naprawdę nie istnieje. Ale z drugiej strony, ludziom dla których nie ma już ratunku i dla których został już tylko grób, to zrozumiałe że imają się wszystkiego na zasadzie "a nuż podziała". Generalnie nikt nie udowodnił istnienia boga osobowego, ale też nikt nie udowodnił że go nie ma. Wszystkie objawienia i wizje odbywały się tylko w psychice i wyobraźni widzących, nikt prócz np św franciszka, czy św faustyny nie brał udziału w ich mistycznych doznaniach. Oni sami tylko byli świadkami, ale to nie dowód że wydarzyło sie to naprawdę, wszystko opiera się na wierze, czyli na zaufaniu w coś wydumanego przez kogoś innego.
Ja chodziłam na takie msze 3 lata, nic nie dało. Jak tylko przyszedł czynnik który powodował moje złe samopoczucie to żadne modły nie pomagały. Jak mija przyczyna jestem zdrowa jak pojawia się przyczyna cierpię. I częstotliwość mszy ani kontaktu z charyzmatykami czy uzdrowicielami nie ma tu znaczenia. Trafiłam nawet do grupy odnowy w duchu świętym i okazało się ze na zewnątrz dużo i pieknie się mówi a w efekcie w grupie siedział zboczeniec, biznesmen żyjący z cudzej krzywdy, złodziejka, rozwodnik z nieślubnymi dziećmi, kobiety żyjące na "kocią łapę". Jak zwał tak zwaŁ ale to wszystko dla mnie to jedna BZDURA.
Prosze o modlitwe za moiąrodzine znalezienie dobrei pracy Duchu sw pomuż Ojcze Niebieski pomuż nam w naszym życiu
Prosze o modlitwe o szczesliwe rozwiozanie mam cisnienie za tydzien mam termin porodu Jezu zeby wszystko bylo dobrze ze mno i dzidzusiem
No cóż...Jeden ma odlot przez pracę, drugi przez hobby, trzeci przez prochy a inni przez religie
proszę o modlitwę wstawienniczą za mojego syna Jakuba, który urodził się jako wcześniak i rozwija się wolniej niż jego rówieśnicy, aby za wstawiennictwem dogonił rówieśników i rozwijał się prawidłowo
Chwała Bogu za to, że są takie msze. Sama uczestniczyłam na mszy o.Daniela - a demonstracje złego tylko umocniły moją wiarę i tych, którzy mi towarzyszyli.
W przypadku mojej dorosłej córki udział w kilku takich mszach i zaobserwowanie "dziwnych, czasem strasznych reakcji innych osób" oraz własne przeżycia spowodowały nawrócenie i przystąpienie do sakramentu pokuty . Niech Bóg błogosławi wszystkim tym, którzy wskazują nam drogę Niego i tym którzy zwracają się do niego ze swoimi intencjami, niech pobłogosławi naszym wrogom i niedowiarkom.
proszę o modlitwę wtawienniczą za mojego brata Jacka o uzdrowienie z nowotworu
Proszę o modlitwę za moja rodzinę o zdrowie i dobra prace dla męża i dla mnie o ochronę ducha świętego i opiekę pana Boga Boże pomóż nam w dalszym życiu Bóg zaplac
Prosze o modlitwe jestem w ciazy moje dziecko ma wade gastroschisis prosze o modlitwe o cud dla mojego dziecka
Wierzę, że ta modlitwa działa. Dostałam pokutę podczas spowiedzi, żebym spróbowała w ten sposób spotkać się z Jezusem i odnowić wiarę. Generalnie jestem dosyć sceptycznie nastawiona do takich spraw, ale modlitwa ojca Daniela o uwolnienie spowodowała, że rzeczywiście poczułam w sobie moc... takie wewnętrzne ciepło, wręcz gorąco... miłość, dobro, sprawiło to,że poczułam, że chcę być lepsza, dać świadectwo swoim życiem, że Jezus jest w nas. To nie żaden ciemnogród, to Wiara i to bardzo głęboka wiara. Ja już raz uwierzyłam, lekarze dawali mi 10 lat życia, a ja uwierzyłam, że Bóg mnie ocali - modliłam się sama, bardzo gorliwie i Bóg mnie wysłuchał, dziś mam 3 wspaniale córeczki a nowotwór poszedł sobie, znikł tak samo nagle jak się pojawił. Lekarze nie umieli wyjaśnić jak to się stało ( w 2 miesiące po porażającej diagnozie) A ja wiem dlaczego... bo wiara czyni cuda. Niektórzy potrzebują pomocy, na przykład od ojca Daniela, bo sami nie znajdują w sobie siły. Ale wiara, bardzo żarliwa czyni cuda. Wiem to na pewno. Dziękuję za tę pokutę. Warto było.
Pomyśl zanim napiszesz słowa które kogoś skrxywdza i upokorza może sam doświadczysz Bozej dobroci a wtedy?
Śmieszą mnie / trochę / wypowiedzi tzw. pseudonaukowców, którzy negują istnienie zła w sensie osobowym. /Ciemnogród - to już dawno niemodne - :D wystarczy poczytać Pismo Święte/ Umiar trzeba mieć w każdym względzie. Ale, proszę pojechać na Spotkanie, uczestniczyć w Mszach Świętych - warto. Wtedy perspektywa spojrzenia nabierze innego wymiaru...
Amen/ jezdze na takie msze sw. z modlitwa o uzdrowienie/ Jezus zyje i uzdrawia/ zapraszam
To wy jesteście ciemnogrodem, gdyż szatan trzyma was w ciemnościach i nie macie pojęcia o Duchu Świętym
Krystyna z Rakszawy 2013-24-04
przezylam stan spoczynku w Duchu Sw. nikt wiary w Moc Boga mi nie odbierze to widza oczy duszy
Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię
"...Niebo długo bowiem czeka i ostrzega, a ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z białej mgły poprzez noc – noc bez wypowiedzenia wojny..."
http://strefatajemnic.onet.pl/apokalipsa/ojciec-pio-co-zobaczyl-w-swoich-wizjach,1,5424545,artykul.html
Dlaczego wypowiadają się tutaj osoby nie mające na ten temat żadnego pojęcia i piszą tylko coś według zasady: Nie mam o tym żadnego pojęcia, pozwólcie więc, że się wypowiem. Prosta zasada: nie rozumiem, nie wiem, nie znam się- nie otwieram mordy.
eheheh typowy wschodni grajdołek, religia to opium dla ludu, niezależnie jaka. typowy ciemnogród. ludzie szukają w religii własnych niepowodzeń
Prymitywne średniowecze w Polsce XXI wieku. Nie wiem, czy śmiać się czy płakać z takiej głupoty ...
Strach pisać, ale mnie już"jeden egzorcysta uzdrowił'.To było straszne, jednak w gorszej sytuacji był On, jak się dopominałam aby wyszedł ze mnie.Tak,Tak właśnie egzorcysta.Widocznie musiałam to przejść aby dużo zyskać. No a tez Duch Św. tchnie kędy chce, także co Pan Bóg przeznaczy tak człowiek nie przeinaczy.Do kościoła kat. nie chodzę!Amen!
Zachęcam do udziału w spotkaniach prowadzonych przez Ojca Daniela. Od 16 lutego są w nowym miejscu i czasie: Olsztyn k.Częstochowy ul. Zielona 66, hala sportowa GOSIR
Godz 15:00 do 21:00
Na spotkanie prosimy zabrać ze sobą krzesełka, bo na miejscu jest niewiele miejsc siedzących.
więcej informacji jest na stronie Wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa, której opiekunem jest O.Daniel http://czatachowa.pl/category/spotkania/ lub http://mimj.pl
Zachęcam też do słuchania transmisji spotkania przez internet na żywo, najbliższego spotkania dla młodzieży - 9 lutego i spotkania dla wszystkich - 16 luty.
W spotkaniach bierze udział bardzo wiele osób, 3-4 tysiące mieściło się w kościele św. Józefa a tyle też osób słuchało przez internet. Wiele spoza granic Polski, były z Kanady, Australii, Włoch, Anglii.
Zachęcam do słuchania także nagrań archiwalnych. Były dawane świadectwa o uzdrowieniu i uwolnieniu po wysłuchaniu nagrań sprzed kilku miesięcy. Ludzie dają świadectwa o uzdrowieniu z raka, poczęciu dziecka, otrzymaniu pracy...
Pod koniec spotkania jest modlitwa o wylanie Ducha Świętego i Jego darów.
Jeżdżę na spotkania od sierpnia 2011. Byłam świadkiem uzdrowień, spoczynków w Duchu Świętym , uwolnień od złego ducha, wtedy taka osoba uwalniana czasami rzuca się, krzyczy zmienionym głosem, ale nie ma się czego bać.
O. Daniel , członkowie wspólnoty i małe dzieci widzą Pana Jezusa i Matkę Bożą chodzących między obecnymi.
Na zakończenie spotkania wszyscy otrzymują dar radości...Serdecznie zapraszam na stronę wspólnoty i na spotkanie, warto samemu sprawdzić...
uwielbiam sluchac ludzi ktorzy nie maja o niczym pojecia! nie wierza w Boga i wydaje im sie ze szatana tez nie ma. A jemu wlasnie o to chodzi. Ale zawsze tacy ludzie byli i beda....miejmy tylko nadzieje ze kiedys oczy im sie otworza..
wierzący.... widziałeś złego ducha? miał kopyta czy kurzą stopę? a może spojrzałeś w lustro? gdyby wielbiciele egzorcyzmów rozumieli co to jest wiara, to by do nich dotarło, że żaden człowiek nie może sobie uzurpować prawa do zawiadywania duchami. nawet księża którzy są nadludźmi!
Ciemnogrodem są ci wszyscy, którzy:
1. Nie wierzą, z Jezus wciąż uzdrawia i działa. Tylko, że trzeba wiary. A jak ktoś jej nie ma to potem pisze takie brednie na tej stronie.
2. Nie wierzą w szatana. Jasnie oświeceni Państwo z eurolandu: pójdźcie choć raz na egzorcyzm prowadzony przez księdza egzorcystę. Narobicie w portki, a potem może trochę zmądrzejecie i uwierzycie.
3. Wylewają na tej stronie swoją głupotę, pustactwo umysłowe, agresję i frustracje. Leczcie się póki czas. Oby nie było za późno.
Ja wierze!!! Zanim ktos innego oczerni niech chociaz raz na taka msze sie uda i zobaczy na wlasne oczy. :)
hmm przygladam sie temu ale niema wniosków moze sie ktos wypowie konkretny na ten temat ja bywałem na takich mszach i to sie dzieje naprawde nikt nie symuluje ale co tam to tylko moje skromne zdanie na ten temat jesli ktos nie wierzy zapraszam na msze do kosciłoła św MIchala
Jest to wyraźne działanie Ducha Świętego w naszych czasach. Byłem na takiej Mszy Św. i widziałem jak z opętanych wychodziły złe duchy, jak zostawali uwolnieni. Więc proszę żeby na ten temat nie wypowiadali się ludzie, którzy nie wiedzą o co chodzi! demonstrujecie w ten sposób tylko swoją absencję religijną i niechęć do Kościoła! Mam dla was jedną radę - módlcie się o uzdrowienie dla siebie!
Wypowiadacie się ludzie na ten temat a nawet nie byliście na takiej Mszy Świętej, więc co wy możecie powiedzieć w tej sprawie? Oczernić to każdy potrafi.... Brak słów na takie społeczeństwo.
nie dość że najbiedniejsza część Polski to jeszcze najbardziej zacofana , ciemnogród , zaściankowość i niesamowita nietolerancyjnośc charakterystyczna dla takich miejsc
To jest rzeczywiście znak dzisiejszygh ;wspaniałych; czasów.Brak pracy, wyzysk,brak poszanowania człowieka przez człowieka,utrudniony dostęp do leczenia.Wszystko to sprawia że ludzie zapadają w depresje.nerwice.schizofremie i inne choroby.Za komuny ludzie nie mieli takich problemów jakdziś .Człowiek był człowiekowi równy.Gdy człowiekowi działa się krzywda wystarczyło poskarżyć się sekretarzowi partji a on natychmiast sprawęzałatwił.Diś niema się nawet gdzie poskarżyć więc nadzieja tylko w Panu Bogu.