Rocznie około tysiąca mieszkańców Zamojszczyzny trafia do pracy w Niemczech
JAK TUREK POLAKA U NIEMCA POGANIAŁ
Ludzie trafiają do dwóch gospodarstw: nieopodal Mannheim, przy granicy z Francją oraz do jego filii, położonej pomiędzy Berlinem a Lipskiem. Oba należą do jednego właściciela. Tego samego, u którego 20 lat temu pracę rozpoczynał Zbigniew Brzuś, potem właściciel owej agencji pośrednictwa pracy. Współpracujący z nim Niemiec w sezonie (pracę daje przez cały rok) zatrudnia ponad 500 robotników, większość z Polski. Wielu z nich to mieszkańcy Zamojszczyzny, których organizuje Brzuś.
Jadwiga Hereta, Karol Kozyra
Imiona osób, które pracowały w Niemczech, zostały zmienione
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Jest to praca dla ludzi o silnych newrwach oraz zdrowych jak"Koń" Warunki sa słabe mieszkaniowe bo mieszka sie w kontenerach albo w tzw hotelu gdzie w pokoju jest 6 osób na łóżkach piętrowych spanie. Jedna kuchenka do gotowania w pokoju z dwiema płytkami elektrycznymi czesto psujące sie, do tego mała lodówka to na 6 osób. Prysznic zbiorowy dla kobiet odzielnie dla mężczyzn, zero intymności. W pracy na poczatku miło tak jeden dwa dni potem masz chodzić a raczej biegać jak w zegarku, wszystko umieć, znać sie na maszynach itd bo inaczej masz opierd... jak cos pojdzie nie tak, co nie zrobisz wszystko jest żle a wina zawsze na polaków. Jest tam na hali taki jeden Polak "Misiek" go nazywaja sam o sobie mówi ze jest najgorszym skurw...em na havicie i to jest prawda to nawet gorszym od "Flaka" który rozjechał tego gościa na polu i nic za to nie miał. Jak ktoś moze w takiej patologii pracowac to droga otwarta 1000zł bilet i mozna jechać. Ale jak ktoś ma szacunek dla siebie i innych to radze sie tam nie wybierac a szczególnie młode kobiety bo jest tam mobing i psychiczne znecanie na co nie ma żadnej kary, musisz to znosic i najwyzej popłaczesz sobie w kącie. Nie znajdziesz tam też osób życzliwych ani przyjaciół jak coś powiesz o kimś to zaraz poczta pantoflową zostanie doniesione i tez masz przejebane a jak nie daj Boże zachorujesz to też musisz liczyc na siebie. Tam ten "Flak" miał takie przysłowie jak sie o cos prosiło "jak nie wiesz na kogo liczyć to licz na siebie"Jeździłam tam pare lat ale szkoda zdrowia, nie polecam.
Ogolnie nie polecam cosy i havity sami turki rzadza a polak traktowany jest jak zero... Jesli nie spodobasz sie turkowi to odrazu na pole akordowe z rumunami, obled jakis a w biurze o akordzie nie bylo mowy nie polecam
Witam rowniez odradzam slynna cose i havite jeden wielki oboz pracy a ludzie jak tylko przyjada na miejsce to ida na tzw. Casting gdzie turek sobie wybiera ludzi do pracy... Oczywiscie mialam pracowac na hali okazalo sie ze chcieli wyslac mnie na pole na akord gdzie w biurze Zbyszko zapewniali ze stawka godz. Polacy sa traktowani z gory jak sie cos nie podoba to wypier... Jednym slowem. Malo tego to przetrzymywali nam dowody gdzie pierwszy raz sie z tym spotkalam wyjezdzajac juz do Niemiec w inne miejsca. Polacy sa bardzo ponizani przez Turkow wyzywani od szm...i nie tylko ludzie haruja po 16 godz po czym slabna z braku sil sa nie wyspani i przemeczeni ciesze sie ze na czas ucieklam z tamtad
Jeśli ktoś się wybiera na Havitę, to nie polecam. Teraz jest tam sam Rumun, Polaków jest garstka tylko. Jesteśmy tam bardzo źle traktowani, Rumuni są głaskani, żartują z nimi, a nas wyzywają, krzyczą na nas i wszystko co złego to my. Rumuni moga robić wszystko. Jak Rumun czegos nie ogarnia to musi to robić Polak, bo Rumun nic nie rozumie i ma wyje***e i jest OK. Nie polecam jechac tam młodym, ładnym dziewczynom Polkom bo będą opier****e za byle co. Polaków już tam nie chcą!
Wiola ja byłam teraz na tej j... obozie pracy i dziękuję bardzo co innego obiecywali a co innego było jak tak można ludzi ku...traktować i ludzie zastanowić się czy tam chcecie jechać do tego obozu pracy
ja wam chce powiedziec, ze to mi pachnie handlem ludzmi,i zywym towarem....poznalam jedna rosjanke nazwiskiem z, a imie nilla.ona mi mowi, ty nie szukaj pracy w matuszce rossiji, wracaj do polszy, do swojej polski, tu nie jest praca, i nie jest miejsce dla ciebie. ani nie ma miesca na lotwie, litwie,a w estonii...tez nie ma, tam same prawoslawne i troche starowiercowe....obrzadki, znaczy sie....indra
W biurze przy podpisywaniu umowy powiedziano nam, że wyjazd na podmianę hali i na hali, nie na polu. Na miejscu okazało się co innego - POLE NA AKORD!!!!! Nawet nie pole godzinowe. Tylko akord. Szczęście w nieszczęściu było takie iż wzięliśmy odpowiednie ubrania które w pole też się nadały, już nie wspomnę o wielu innych potrzebnych rzeczach o których w biurze nie mówią.Po co mówić ludziom coś, jeżeli nie ma się pewności gdzie jest wyjazd ? i to biuro pośrednicze tak robi? łatwo się na czyjeś kasie i garbie dorobić ale gdzie jest tu CZŁOWIECZEŃSTWO?
Większość komentarzy mówi sama za siebie w dodatku na przełomie kilku lat dodawanych. Co za tym idzie, że tam nic się nie zmienia i pewnie nigdy nie zmieni.
Pracowałem na Cosie przez tą agencje pośrednictwa.Każdy piszę ok,choć ja osobiście nie polecam.Pracowałem czasem po 15-17 godzin co było przesadą.Pranie robiłem w nocy włącznie z gotowaniem nie wspomnę że spałem po parę godzin dziennie.Nie wiem jak jest na Hawicie ale tu był zapierdziel.680godzin w ciągu 2 miesięcy.Wolę w Polsce mniejsze pieniądze zarobić ale tam nie pojadę.
Jednym słowem masakra nic więcej a lizusy i kapusie pracują na kontraktach ale jak ktoś lubi syf i oszukiwać samego siebie.To co się tam wyprawia to jest tragedia i te młode dziewczyny z tymi Turkami z ciepłej hali fujj
Jednym słowem masakra nic więcej a lizusy i kapusie pracują na kontraktach ale jak ktoś lubi syf i oszukiwać samego siebie.To co się tam wyprawia to jest tragedia i te młode dziewczyny z tymi Turkami z ciepłej hali fujj
Ja tam jade na havite byłem zarobiłem i byłem operatorem na taśmie na sałacie:)
mi się chcialo pracowac i zapieprzalam tam jak dziki osiol i prawda jest taka ze tam moze zaszkodzic tylko polak polakowi. same zboki. wyrwa sie ze swoich domow chleja tam i odpieprzaja.trzeba bylo uwazac na kazdym kroku. a na polu to masakra kosze trzeba sobie wyrywac i pracowac nawet w burze. a co do smiertelnych przypadkow... kiedy bylam tam dwa lata temu to przejechano glowe traktorem jednemu panu... a zrobil to ten wasaty karakan i wcale mu zal nie bylo tego pana bo na drugi dzien przeszukiwal w kontenerze rzeczy zabitego przez siebie pana
Szukam innych osób, które pracowały na havicie, musiały mieszkać w tych barakach i były poniżane w pracy. Proszę o kontakt na maila [email protected]
ja jadę 14 lub 15 czerwca bo jeszcze Dorota pewności nie ma. a o co chodzi????
Wie może ktoś do kiedy są zapisy na hawite i czy można zapisywać się jak brakuje miesiąc do 18?
ludzie ja tam byłem i nie poleca. tam z każdym wyjazdem się coś zmienia. wymyślają jakieś pop... przepisy i obowiązki, traktują polaka jak jakąś szmatę. nawet jeśli rumuni coś sp... to i tak polacy mają po tyłkach. tam powoli się takie aushwitz robi. za kontenery płacisz a dziadek ci po pokoju łazi i sprawdza czystość, to jest normalne? bo jakoś nie sądzę. żeby te kontenery były jeszcze w miare jakieś wygodne a tam się leży prawie jak śledzie jeden na deugim to sobie wyobraźcie jak tam w lecie jest gorąco i jak ładnie pachnie... a b. obiecuje kokosy i wysyła polaków a sam za każdego prowizję pobiera praktycznie 20%. heh... obóz bo inaczej tego nie nazwę
znacie tęl robote są przedupasy na kotrakcie i są i tak z wsi np Rafał i całe brody i bodaczow a wczegulnie placowi 2007 2008 2009 styczen 2012 marzec
fakt mozna tam zarobic ja tam bylem 2 miesiace i zarobilem 12 tysi na złote po odliczeniu wszystkiego 9 na czysto ale co z tego jak warunki okropne 2 mechy zapierdol
wprawdzie nie znam tej firmy, ale od wielu lat zalatwialem prace czlonkom rodziny i znajomym u rolikow albo ogrodnikow w DE.
Niekktorzy sie cos dorobili ale wiekszosc szybciej wydawala pieniadze jak je zarobili i ci narzekali.
Nieraz ich odwiedzalem przewaznie w Sobote albo niedziele, na sczescie bylem samochodem i nie moglem pic, oni sobie zawsze popijali, w mieszkaniach bylo pelno kradzionych rowerow.
Dwa razy musialem ich u Policji wykupywac bo o polnocy zabraklo im wodki i jechali po pijanemu da stacji benzynowej.
Od tego czasu nikomu nie pomagam, oni sa mnie jeszcze 2000€ dluzni, to odpisalem na straty.
MANNHEIM TO TROCHĘ DALEJ NIŻ BLISKO FRANCJI. W ZDECYDOWANEJ WIĘKSZOŚCI JESTEŚMY ,,OK'' W NIEMCZECH ALE JEŻDZI TEZ DO NIEMIEC HOŁOTA, KTÓRA PO POWROCIE WIELE NAWIJA I OPOWIADA, BY SKOŃCZYĆ ZWROTEM ,,DAJ ZAPALIĆ''
pracowałam tam już 5 lat zawsze trafiałam na hale bez żadnych łapówek. Praca była ciężka ale zawsze dało się zarobić nigdy nieczułam się wykorzystywana
Ja też byłam w tym roku na HAVICIE i jestem baaaaaaaaaardzo zadowolona. praca na hali jest baaaardzo lekka i miło spędza się tam czas. Ja osobiście jak najbardziej polecam ;)
tam jest jeden wielki syf kure... i ludzi mówial co tam się dzieje a ludzie dalej tam jezdza jeden wielki syf
Jak mozecie to dajcie namiary do pracy bo jak narazie to na oszustow trafiamy dzieki
W ub. środę koleżanka wróciła po 2 m-cach z tej Havity i jest b.b zadowolona. Procowała na hali i po 10 godzin, raz w niedzielę juz za wyższą stawkę i po odliczeniu wszelkich kosztów wyszło jej 10tys zarobku. Chyba nieźle, co?!
ja tez jezdze co roku na hawite i dziwie sie ze tak piszecie zle wiadomo ze na hotelu jak dbacie tak macie bo niestety trzeba po sobie sprzatac a praca nie jest zla jak ktos jedzie do pracy a nie na rozrywke ze zostawia meza lub zone w polsce i naduzywa alkoholu i imprezuje to inie ma kasy ja nie narzekam
kto jedzie na początku października jak tam jest bo jak ma byc lipa to niech innych frajerów szukają
nie mowie ze nie można i Niemiec zarabia ale jakbyś poczytał całość to byś wiedział ze to za okres 2miesiecy a nie miesiąca a co do pola sa tacy ze zarabiają trochę więcej bo i nawet 4-5ty euro
2200 euro to zarabia Niemiec na stałe w BMW zatrudniony a nie polaczek bez języka na polu pracujący. Przez agencje w Niemczech w BMW zarobisz do 1800 e
witam każdy pisze ze jest tam tak źle ja jeżdżę tam 13lat i pracowałem na polu i hali i uważam ze bzdury nie którzy piszo zarobić można kto chce i możne w tej chwili nie duże pieniądze bo z2200euro po odliczeniu zaliczek i konteneru kto jest oszczędny i nie pije piwa kratami oraz wódki co do syfu to jak się dba tak się ma niestety taka jest prawda sami dbamy o czystość a ze nie którzy robio tak jak w domu aby od siebie no cóż innego można się spodziwac sami Polacy wyrabiają sobie opinie pijąc i bawić się a potem zal ze mało zarobili bo co ma w domu zonie czy mężowi powiedzieć ze przebarwili tyle euro
ej tam naprawde jest taki syf w kontenerach itd...
jade pierwszy raz 7 sierpnia
i zaczynam w ten wyjazd watpic
No to się spotkamy he może nie będzie tak źle a z tymi max 10 godzin to każdy co innego mówi
a uczta się języka!!!.wiele osób ma za sobą takie doświadczenia jak nie tu to gdzie indziej płaci sie haracze .A Polacy sami pokazują swój wizerunek obcokrajowcom .jesteśmy lubiani i szanowani jak umiemy się porozubiec,wtedy doceniają nas pracodawcy.tak niestety jest
studencina napisał o trudnej sytuacji,więć odpowiem proszę poczytać poniższe komentarze, i dla tych co trafią na pole w większości się skończy dużym pogorszeniem sytuacji bo wrucą z długami, trzeba wiedzieć na co się porywa,i mieć predyspozycje,bo naprawdę na akordzie większość ląduje z niczym,hala to inna bajka
bylem na hali- zarobiłem.
bylem na akordzie-zarobilem.
Jestes w srudnej sutuacji materialnej???Kto ma jaja niech jedzie, albo kombinuje w Polsce hajs.
Pozdrawiam wszystkich pracusiow za 4.30 to absurd gdzie u bauera zarabialem 6.10 na h za nic nie placilem spanie i jedzenie za darmo bus 67euro w jedna strone .Zadnych lapuwek ani innych korzysci zato aby pracowac. Kto che tak pracowac i robic z siebie mula roboczego a przy okazi zanizac stawki i tlumaczyc to trudna sytuacja w polsce bo niema pracy to niech wie ze to NIEMCY anie POLSKA. A CO CHODZI O POLAKOW ZA GRANICAMI TO KARZDY DLA KARZDEGO SWINIA I K--- I TA WSZECH OBECNA CHCIWOSC I PATRZENIE JEDEN NA DRUGIEGO ILE ZAROBIL I CZEGO TAK MALO PRACOWL.ZAMIAST TRZYMAC SIE RAZEM I POMAGAC SOBIE WZAJEMNIE, I BYC TAM SILA ANIE POPYCHADLAMI PRZEZ TURKOW ,PORTUGALCZYKOW,CZ INNA NACJE .A CO CHODZI O CWANIAKOW TO BYLI I BEDA ZAWSZE JAK KTOS DAJE SIE WYKORZYSTYWAC TO NALEZY MU ZWROCIC UWAGE ZE NA TYM TRACI NIE TYLKO ON ALE CALA RESZTA PRACUJACYCH.
NA KONIEC PAMIETAJCIE ZEBYSCIE NIEWIEM ILE ZAROBILI TO I TAK TEGO DO GROBU NIE ZABIERZECIE A STRACONEGO ZDROWIA NIKT WAM NIE ZWRUCI. ZANIM COS ZROBICIE POMYSLCIE 3 RAZY ZANIM SIE CZEGOS PODEJMIECIE. POZDRO BODZMY PO PROSTU LYDZMI BO DO ZWIEZRAT NAM BARDZO DUZO BRAKUJE.
MAX10 GODZIN DZIENNIE TO KPINA co piszecie o syfie itd Każdy tam jedzie po kase a kasy już tam nie ma i nie będzie
Byłem tam trzy razy w tym roku też miałem jechać ale nie za taka kase tyle co tam teraz płacą to to samo można w Warszawie zarobić bez problemu Havita dla pustaków tylko taka prawda Niemiec ma rumunów a nas powoli zniechęca płacą i to tylko kwestia czasu jak to się zakończy bo kto normalny pojedzie za takie pieniądze same stare babki i ci co siedzą na dupie i płaczą że nie ma pracy Prace terzeba szukać a nie siedzieć na dupie i płakać że jej nie ma Pozdrawiam nieudaczników i frajerów co tam się jeszcze wybierają
syf syfem to fakt można to ogarnąć ale faktem jest też to że już nie ma po co tam jechać po nowych zasadach miesięcznie zostaje po 2tys z kawałkiem tylko idioci i niedojdy życiowe tam się teraz wybiorą
no i takie jerzdzą tam jak ty za marne grosze he 2200 zł to dużo daj spokuj wole tu tulac za 1500zł w jobonie i mam ubespieczenie a tam niemasz wcale jeszcze ci złe zeby wyrywają he poraszka a wyjazd jest 1 w marcu 13 i tyle a w kwietniu dwa
LUDZIE NIE GADAJCIE GŁUPOT BYŁAM I WIEM NORMA ŻE TRZEBA SIĘ NA ZASÓWAĆ ALE GDZIE W NASZYM REGIONIE ZAROBICIE CO KOLWIEK JAK NAWET PO STUDIACH NIE MA PRACY A JEŚLI CHODZI O SYF TO KAŻDY DBA KOŁO SIEBIE JAK KTO CHCE NIESTETY NIEKTÓRZY NIE CHCĄ POPROSTU LUBIĄ ŻYĆ W SYFIE A POTEM MAĄ PRETĘSJE PISZEĆIE ŻE ZLEWKI STOJĄ NA KORYTARZU TO POPROSTU JE WYNIEĆCIE I BĘDZIE CZYSTO
Wyjazd jest 13 albo 18ty potem pod koniec marca i jeszcze jeden chyba poczatek kwietnia.Nie oplaca sie chyba jechac juz teraz z reszta nie wiem sam.
Hej ja tez bylem zapisany na marzec z żoną i do żony dzwonili a do mnie nie ale ja i tak tam nie jade rezegnóję żona też jedziemy w drugie miejsce każdy rezegnoje co tam ludzie zarobicie po 2200zl na nasze za miesiąc nie oplaca sie to parodia
Byłam na hawicie fakt jest to wykorzystywanie ale trafilam na hale nie bylo zle wszystko mozna wytrzymac tu bym takiej kasy nie zarobila a polak to glownie pijk i k... sami wyrabiamy o sobie taka renome w wiekszosci nie potrafimy sie zachowac to zalosne
hełm Przeczytaj co napisała Kaśka i masz odpowiedz ile zarobisz za dwa miesiące jeśli trafisz na hale w co nie wierze biorąc pod uwagę ze jedziesz pierwszy raz Trafisz na pole na bank więc przeczytaj co napisał Mario nic dodać nic ująć Koszty na początek 1500-2000zł łącznie z biletem za 850zł tego nie miniesz nie zapłacisz nie pojedziesz koszty na miejscu 150euro za kontener 2razy po 100euro zaliczka którą skromnie żyjąc na pewno stracisz
Po pierwsze, nigdy tam nie byłem a więc pewnie nie powinienem sie wypowiadać. Ale mam kilka pytam odnośne komentarzy.
1. O co konkretnie chodzi z brudnymi i zabłoconymi kontenerami? Rozumiem że mieszkają tam polacy, więc niby to winna niemców czy turków? Oni mieli by tam sprzątać?
2. Gdyby ktoś mi mógł odpowiedzieć, kto tam był w ostatnim czasie, ile za dwa miesiące tak średnio może przywieźć ktoś nowy(zakładając że wytrwa)?
3.Ile na początek? Ktoś napisał 850zł za bilet? Poważnie? Przecież za te pieniądze można dwa razy do Hiszpani dojechać busem.
O co tu chodzi z tymi 10-godznami....morze interpol się zainteresował P..B..m i nagraniami
ja też jestem zapisany na marzec i odpuszczam nie jadę 10 godzin to 40euro dziennie ale przy poniesionych kosztach wyjazdu mało zostaje 150euro za mieszkanie 850zł bilet najdroższy w europie koszty jedzenia i zakupów związanych z wyjazdem i guzik zostaje
Nowe zasady na havicie!!! Byłam zapisana na marzec ale nie jadę weszły nowe zasady TYLKO MAX 10 GODZIN PRACY łatwo policzyć ile się zarobi po odliczeniu wszystkich kosztów wychodzi 3TYS na miesiąc o ile nabierze się jedzenia na dwa miesiące i nie pali się papierosów Ci co palą i lubią normalnie jeść to może po odliczeniu kosztów wyjazdu 2,5TYS ZŁ przywiozą za ponad 300godzin pracy miesięcznie JEST SENS???? chyba nie
byłem w tamtym roku,koszty na początek 1500 zł,byłem parę tygodni,i napiszę że jak ktoś nie ma układów,pieniędzy na łapówki to nie ma po co jechać,warunki bytowe koszmarne,na hali jeszcze można przeżyć ,ale pole to koszmar,praca od 6 rano do 22, 7 dni w tygodniu,i akord,sprawdzanie pęczków,liczenie ,wywalanie pod koła,jak się nie ma na łapówki to za 18 godzin pracy wychodziło mi z 20 euro,po 3 tygodniach z tych co poszli na pole zostało 20 procent,i wrocilem za 3 tygodnie pracy dostałem 350 euro,za 300 godzin pracy,popotrącali za kontener,itp,tak że po 300 godzinach obozu pracy więcej wydałem niż zarobiłem,i nie zapomnę wyjazdu ,przyjechał autokar,i była selekcja,młode dziewczyny,i chłopców na chalę,a starych ludzi na pole,kobiety i męzczyżni do 60 lat płakali bo wiedzieli co je czeka
nedved125p od kiedy ty znasz te podstawy języka niemieckiego? no chyba że można nazwać umiejętność policzenia po niemiecku do dziesięciu to JA JA znasz inteligencja i podstawy oj dobre bardzo dobre
Ja tez tam byłem z tego co czytam to wszystko prawda syf kila i mogila wiecej nie pojadę a brzus to naciagacz i oszust
coś ci niedzwiedziu te studia nie wyszły skoro tak zarabiałeś na nie i związałeś się z tym farmerem jak go nazywasz
czytam te wasze opowieści i sam nie wiem jak odnieść się do tego jest w tym prawda i bzdura totalna zarazem przepracowałem tam wiele lat znam ta firmę od podszewki pojechałem tam na początku lat 90 gdzie naprawdę była tam kasa i to dobra kasa dzisiejsza havita to naprawę jest dla wytrwałych i zdesperowanych ludzi co w naszym kraju nie radzą sobie bo na przestrzeni 15lat w polsce wiele się zmieniło wiele lat temu dwa miesiące pracy równało się dwa lata pracy w polsce teraz jest całkiem inaczej ludzie młodzi często nie są gotowi na taka prace ale niestety tam trzeba pracować i to ciężko i długo nie rozumie tych złych wypowiedzi pod adresem państwa brzuś oni nikogo na siłę tam nie wywożą nikogo nie namawiają zawsze mówią że jest ciężko i trzeba się na to przygotować każdy sam sie decyduje na wyjazd jeśli chodzi o (...) lepszą prace o tak zwaną premie to święta prawda warunki mieszkaniowe pod psem to fakt ciasno mało miejsca jeśli chodzi o tak zwany syf to sami sobie polscy pracownicy są winni i taka jest prawda kobiety brudasy i wiejscy panowie co nie potrafią z toalety skorzystać molestowanie w pracy co powiedzieć aż wstyd chyba turków przez polki te nasze dziewczyny czasem aż żal było patrzeć jak pchają się na nich nikt nikogo do niczego nie zmusza a nasze dziewczyny są jakie są oczywiście nie wszystkie tak czy inaczej havita kończy sie dla polaków rumun teraz tam pełną mordą sie tam wdziera więc jeśli ktoś chce jeszcze cos tam zarobić to ostatni dzwonek pozdrawiam wszystkich pracowników tych sezonowych i tych stałych oraz państwa brzuś
hawita.to.jest.dla.wytrwałych.i.chconcych.zarobić.ja.byłem.i.narzekam.wesołych.świont.bożego.narodzenia
Bylem na Havicie jakis czas temu i to co zobaczylem tam to jedna wielka tragedia. Wrocilem stamtad po dwoch tygodniach. Najbardziej to rozwalily mnie warunki mieszkaniowe w ktorych musialem zyc, chociaz trudno to nazwac warunkami do mieszkania. Malutkie i brudne kontenery bez biezacej wody, ciasnota, wszedzie brud, syf i smrod. Tam nikt nie sprzatal, bloto na podlodze i dookola biegajace szczury. Masakra!!! Juz pies w budzie ma lepsze warunki do mieszkania. Owszem mozna dobrze zarobic w krotkim czasie ale zapierniczac po 16 czy 18 godzin dziennie to jednak duza przesada. Bez dnia wolnego oczywiscie. W budynku ktory nazywana lazienka nie bylo lepiej. Woda po kostki na podlodze, bloto, raptem kilka prysznicow na kilkadziesiat osob, smrod i brud wszedzie. Tam tez nikt nie sprzatal. Wiecznie kolejka i czekanie. No ale Polak to potrafi sie przyzwyczaic mieszkac w kazdych warunkach, moze nawet spac pod golym niebem byle tylko dobrze placili za prace. Nawet w deszcz trzeba bylo robic na polu. Czasem to nawet nikt wody do picia nie przywiozl na pole. Po prostu tragedia. Ja dziwie sie osobom ktore tam jezdza co roku i chwala sobie to ,,cos,,. Jezdza pewnie tylko Ci co nie maja innych perspektyw na przyszlosc i sa chciwi na kase. A pozniej daja sie ponizac i mieszac z blotem. Tania sila robocza i nic wiecej. A ten caly Brzus, Mustafa i reszta tych wyzyskiwaczy i oszustow to powinna robic po 20 godzin dziennie za darmo przez miesiac i o suchym pysku. Mam nadzieje ze ktos odpowiedni zajmie sie tym obozem i zlikwiduje go. Hawicie mowie stanowczo NIE!!! Nigdy wiecej!!!
Nie podoba mi się tam to, że trzeba dać dolę by pozwolili zarobić. I to wszędzie. Dawniej tak nie było. Teraz nadzorujący roboty wyczuli interes i jak im nie dasz to ci nie dadzą zarobić. Nie nadajesz się do akordu? Dadzą cię właśnie na pole na akord i tam będzie ci sprawdzał każdy pęczek. I jak nie wywali pod koła, to skaże wszystko jeszcze raz przeglądać i odrzucać chwasty, pęknięte, za duże, za małe. Wszystko po to by nie zarobić. Gdy zapłacisz 100 Euro, jak ręką odjął. I z pola na myjkę można przejść jak komuś akord nie odpowiada. I zarobi. Jak nie zapłaci, to o ile wytrzyma nerwowo 2 miesiące to zarobi 1600 Euro na czysto. Ale to my ich nauczyliśmy tego.
@Ewa,
W Niemczech jest tak ze laznie sa wspolne, jezeli idziesz do basenu to tez wszytkie kobiety kapia sie razem, w zakladach pracy tez sa wspolne laznie, dlaczego dla Polek mieliby zrobic oddzielne.
Jazeli idzie o Turkow czy Portugalczykow to Polki sa same winne, o nich jest opinia ze sa latwe. Idz do polskiej disco na zachodzie , mnostwo Turkow, Marokanczykow, i innych poludniowcow w towarzystwie Polek, sam to widzialem. Zobacz co sie dzieje w Angli.
Ja znam tez inna strone polskich robotnikow na zachodzie, pijanstwo, zlodziejstwo, dlaczego nikt o tym nie pisze., to sa fakty
Ewa a gdzie jest Polizei?-kto ich do Niemiec sprowadza tych (...). Oni mają taką kulturę, że szkoda pisać.
Byłam tam w tamtym roku, to co przeżyłam napewno zapamiętam do końca życia. Nawet zwierzeta maja lepsze warunki niz ludzie na havicie, mieszkałam w kontenerze w 4 osoby gdzie nawet trudno bylo sie obrucic jak byłyśmy wszystkie razem na przerwie, wilgoc lała sie ze ścian i okna, normalny syf wszedzie, zlewki kazdy trzymał w wiaderkach na korytarzu, po wode trzeba iśc do innego budynku ok 200m lub dalej i targac te wiadra z woda do kontenera, jeszcze gorzej wygląda sprawa z kąpielą, wszystkie kobiety sa pod prysznicami razem bez żadnych zasłon, zero prywatności, to poniżające, jest to duzym problemem dla wielu dziewczyn zeby swiecic tyłkiem przed innymi. Pranie odbywa sie w skrzynkach z ktorych wszystko sie wylewa, cała podłoga w łazience jest zalana ta woda od prania. Najgorzej jak sie trafi na pole i jeszcze na akord do grupy (...), ludzie sa zastraszani, maja wyrzucane pod koła ciągika komplety warzyw, na polu odbywa sie walka o przetrwanie, pogoń za tym komu uda sie zajac wiecej miejsca z lepszymi warzywami, często dochodzi do kłótni z Turkami, oni opanowuja pole jak szarańcza w kilka minut juz sa rozstawieni po polu. Dziewczyny sa molestowane, obmacywane podczas pracy, Turcy i Portugalczycy natretnie próbują nagabywac młode dziewczyny chca sie umawiac po pracy. to wszystko co widzialam jest wstretne, Polak jest dla nich śmieciem, niewolnikiem z numerkiem. caly czas pracuje sie w stresie, kazdy sie moze wydrzec na ciebie niewiadomo o co. A oni sie z nas śmieją w żywe oczy! (...) przestrzegam wszystkich przed tym miejscem, to legalny oboz pracy w 21 wieku.
jeśli dobrze pamiętam to ów Turek chciał tylko jedna Polke po dupie klepać :D
Droga ANGEL. kiedy i przy jakiej pracy w Niemczech w w/w firmie pilnował cię NIEMIEC??????????????????????????????????????????????????????
nie masz bladego pojęcia co wypisujesz...........Reszta zostaje więc bez komentarza
Niestety ale artykuł jest jak najbardziej prawdziwy a smutne jest to, że w dzisiejszych czasach ludzie godzą się na taką pracę w takich warunkach bo nie ukrywajmy Zamojszczyzna to biedny region. Ja byłam tam tylko raz i więcej tam nie wrócę. Jednej rzeczy nie zapomnę jak Niemiec który nas pilnował zdziwił się, że w Polsce jest praca i mam do czego wracać. Tam traktuje się Polaków jak roboli, którzy zrobią wszystko bo w Polsce taka bieda. Jestem dumna z tego, że pracuję w Polsce może i zarobię o wiele mniej ale nikt mną nie będzie pomiatał.
Mysle ze Anna wszystko dokladnie przedstawila.Nic dodac nic ujac.Pozdrowienia dla zadowolonych.
Jeżdze (...)od 3 lat i spotkałam sie z chamstwem ale tylko i wyłącznie ze strony polaków którzy tylko piją i jak to twierdzą ze przyjechali zarobić a nie się narobić.Sami polacy uważają młode dziewczyny za dobry kąsek dla nich samych ale jak im się nie udaje to z normalnej dziewczyny zrobią puszczalską. Kto chce pracować i pracuje a nie stoi pod ścianą to nigdy mu nikt nic nie mówi,ale jeżeli polacy w czasie pracy wychodzą co pół godziny na papierosa i siedzą po łazienkach jak najdłużej aby tylko nie pracować. Szkoda słów i zgadzam się ze tylko ci którzy liczyli na łatwy zarobek bez pracy piszą i mówią głupoty ale jak im będzie trzeba kasy to zaraz idą do firmy i tak sie zapisują i nadal narzekają.
bo niektorzy mysla ze jada do biura pracowac a nie w pole.a n ikt nikogo nie zmusza jechac (...)kazdy jedzie z wlasnej woli wiec niech przymknie gebe i nie pieprzy bzdur bo co! jedna czy druga myslala ze jak da dupy to wiecej zarobi czemu slynna WERONIKA pseudo bo nie podala prawdziwych swoich danych skoro chciala zarobic bo po to pojechala bala sie wyladowac w polu tylko wolala zeby ja jakis za dupe lapal i tolerowala to wiadomo poco odrazu pojechala najwidoczniej jej sie to podobala a danych swoich nie podala bo zapewne znowu tam jest albo bedzie,ZALOSNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I JEST TYLKO JEDNA PRAWDA JESLI KTOS CHCE NAPRAWDE ZAROBIC TO NIE BEDZIE PATRZYL GDZIE WYLADUJE BO PRACA JEST PRACA A PIENIADZE TO TYLKO PIENIADZE.
tak wszyscy najeżdżacie na tych Turków, jakby byli jakimiś ludźmi gorszej kategorii.... Ale prawda jest taka ,że w większości gospodarstw w Niemczech osobami które nadzorują pracę (szczególnie tą w polu) są Turcy , Portugalczycy lub mieszkańcy terenów dawnej Jugosławii.Oni są od pilnowania !!!!!!!!!!!!!!! i odpowiadają za jakość pracy, a Polakom szczególnie zaś tym młodym wydaje się ,że na tego typu wyjazdach pieniążki leżą na ulicy, czy raczej w rajce na polu a osoba która pilnuje czy zgadza ci się ilość pęczków w komplecie , zamiast liczyć do 50-ciu powinna ci je podać.Nie wiem czy przeczyta to ktoś kto jeździ na (...) tak od grubo ponad 10 lat i na prawdę nie jedno już tam widział.Turcy zaczepiający młode ładne POLKI??? A co Polacy was nie zaczepiają?? Tylko prawda jest zupełnie inna : Polka z Polakiem (...) to prawie jak mezalians !!!, tam nigdy nikt nikogo nie zaczepia na siłę, nigdy nikt nikogo nie zgwałcił a że dziewczyny same ich prowokują, zaczepiają to o tym nikt nie pisze....Dekolty do pępka, mini że ledwie tyłek zasłania ,tipsy, kolczyki tu i tam- to strój do pracy a jak jest po pracy czy w niedzielę- to sobie można wyobrazić ; a ci ludzie(TURCY) chociaż niby mieszkający w Niemczech wychowani są w troche innej kulturze. Czy widział ktoś kiedyś Turczynkę która łaziła za Polakami (...)???? A POLKI - pracowały i pracuja na swoją opinię długo i ciężko. Tylko potem jak się do mamusi albo do męża trochę za dużo doniesie no to cóż.............Najlepiej powiedzieć ,że to wina nie wiem chyba biura bo was tam wysłało . Jeszcze jedna rzecz - ktoś zobaczył szczura..... A szczur to podobno bardzo mądre zwierzę. Po co ma szukać żarcia niewiadomo gdzie, jak ludzie nie wyrzucają systematycznie śmieci???? Albo wyrzucają, ale przez okno z kontenera -a nie do śmietnika.Po co ma się żywić jakimiś korzonkami ? jak w śmietnikach na korytarzu czy w kontenerach ma resztki świerzutko ukradzionej z hali szyneczki, jaeczko, bekonik, czy też do połowy opróżnioną puszkę z tuńczykiem bo jakiś dowcipniś zajumał całą puszkę ale ,że 3 kilo nie weszło no to cóż.... mądry szczurek pewnie chętnie skorzystał. Zastanówcie się co piszecie, wszędzie gdze się ma do czynienia z produkcją spożwczą na duża skalę i gdzie jest dużo odpadów spożywczych problem much, myszy, szczurów czy też inych żyjątek zawsze był, jest i będzie. Wystarczy odrobina dobrej woli i nie ma źle. A mlodym pannom dobrze radzę, zamiast malować codziennie świeżo nałożone przed wyjazdem tipsy( bo przeież wyglądać jakoś trzeba) weźcie do ręki wiadro i ścierkę. Będzie wam się przyjemniej mieszkało, a tipsy i tak po kilku dniach odpadną........Pozdrawiam wszystkich NORMALNYCH (...). Państwu Brzusiom zaś życzę aby sie nie przejmowali głupotami i bzduram wypisywanymi przez nierobów (...)
Gdy pierwszy raz tam pojechalem w kontenerze mieszkalnym zobaczylem kał na podlodze , a w lodowce byly trzymane odpadki. szkoda ze nie opisali panstwo o przypadkach smiertelnych wypadkow w zakladzie pracy o ktorym mowa ze o traktowaniu ludzi w trakcie podrozy nie wspomne ,,wytrzyjcie mordy i won do autokaru '' to uslyszalem
5 lat temu tez tam bylam... no coz... wiecej tam nie pojade!!! Prawda jest ze mozna dobrze zarobic w krotkim czasie ale ... bez przesady!!! Poszukalam gdzie indziej i mam-lepsza prace,lepsze pieniadze i normalne warunki do zycia,tyle ze w Holandii.Mozna tam raz lub dwa pojechac ale zeby tak przez cale zycie-no to nie bardzo.No i niestety prawda jest ze Ci co "daja" i maja "uklady" to maja lepiej ale takie jest zycie i nic nie mozna na to poradzic.Ja nie polecam (...),lepiej jest poszukac czegos gdzie indziej!!! Pozdrawiam
CUUUUDA WYPISUJECIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!niech wszyscy ci któży utożsamiają sie z tym pseudo artykułem zburzą te swoje piękne domy, zerwą nowe dachy, odkleją tynki i gładź ze ścian, zezłomują swoje autka bo przecież na to wszystko tam pracowali - a jak nie będą mieli co do garnka włożyć, dać dzieciom na książki, poopłacać rachunki,kupić węgiel na zimę to niech zwrócą się do szanownych Państwa redaktorów z TZ może oni umożliwią im takie zarobki jakie można mieć (...)
Hmmm, niby racja z tym, że pracować trzeba. Po to się tam jedzie.... Tylko jak czytam te wiadomości o tym , ze jest tam cudownie i wspaniale to troszkę śmiać mi się chce z tych ludzi. Byłam tam jako młoda 18- letnia dziewczyna i to co zobaczyłam powiedzmy, że mnie zniesmaczyło do tego typu wyjazdów. Zgadzam się z tym, że by czuć się tam w miarę szanowanym trzeba lizać dupę turkom, ale jeżeli ktoś chce po prostu zarobić kasę da się to ominąć. Rozumiem zarówno tych którzy pojechali tam i są przerażeni tym co zobaczyli i rozumiem tych którym się tam podoba.
Do tej pory nie mogę zrozumieć tego puszczania się na prawo i lewo mężatek i facetów żonatych, którzy szukają okazji by tylko zapomnieć na chwilę o rodzinie pozostawionej w Polsce.
Rzeczą, której nie zapomnę jeszcze długo jest to gdy wracałam po pracy na hali do klitki w której mieszkałam, chyba o 1:00 w nocy wystraszył mnie ogromny szczur, który siedział koło schodów.....bleee
Rok później pojechałam do innej firmy, (...) i tam może luksusów nie było, ale przyjemnie sie wchodziło do w miarę czystej kuchni i łazienki. Była też tam osoba sprzątająca korytarze znajdujące się koło kontenerów i nie było turków, jakoś nie lubię tego narodu i nawet si,ę cieszyłam z tego. W razie problemów z czym kolwiek dostawało się leki, może to nie jest nie wiadomo co ale ale lepsze niż nic.
Hehhehe, niestety jeśli chodzi o poczucie moralności to go też tam brakowało polakom, widocznie nie ma na to reguły.
Oczywiście to była tylko praca sezonowa i teraz nawet się cieszę że już tam nie muszę jeździć( ...)
(...) zastala Powiat zamojski drewniany,zostawila murowany.Chwala jej za to i Panu Zbyszkowi.Cale rodziny latami tu przyjezdzaja i nie narzekaja.Ludzie domy buduja,inwestuja w Polsce i staraja sie zyc w naszym kochanym kraju w miare normalnie.Mlodziez na studia zarabia.Niektorym wydaje sie ze jada tu po kase w kopercie.Kasa jest rozrzucona i trzeba troche checi by ja zebrac.Niepelnosprytnym i leniwym wszedzie jest zle.Niech robia za1500pln w (...) Zwierz..w Polsce..(...).Ja robieTez za1500,ale EURO i nie narzekam.PozdrOWIENIA ZE sLONECZNYCH nIEMIEC.
Byłem (...) zarobiłem ale nigdy więcej życia w baraku w tym syfie, dać się poniżać turasom za niecałe 4/h i dawać zarabiać (...). Młode laski dają ciała (...), żeby tylko dostać się na halę a tam stanie 20h na dobę. Na polu natomiast wyścig szczurów jeden drugiemu kradnie pęczki z rzodkiewką, jak się odwrócisz to amba fatima. Są lepsze miejsca niż te (...).
hej .Pawełku zgadzam sie z toba w 100% dzięki havicie ludzie maja za co spłacac kredyty długi .budują domu maja dobre pieniadze.nikt nikogo na siłe nie wysyła tam pracowac .ninestety nic nie ma za darmo pracowac trzeba pozdrawiam wszystkich :)
tak wypisuja nieroby i ci ktorzy mysleli ze jada pracowac do biura a nie w pole zalosne i zarobia 5 euro przez caly dzien i twierdza ze im wystarczy bo w Polsce tego nie zarobia ,nieroby z dwiema lewymi recami wogole to powinni sie zastanowic co i na kogo pisza.ja jezdze i jeszcze nikomu ani w lape nie dawalam i dawac nie bede i kazdy kto chce pracowac i zarobic to zarobi bez dawania prezentow czy w lape!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ośmieszaja sie?!tam jest tak naprawdę jak opisano i jeszcze gorzej tylko lizi dupy tam mają dobrze złoto i czekoladki dla kebabow i portugalow to norma aby pól godz przynajmniej dopisał bylem tam 2 razy a w niemczech ogólnie 5 i w innych miejscach nie spotkałem sie z takimi warunkami havita to syf
Wiem doskonale ze ludzie tam jada zarobic pieniadze,no i nie chce ingerowac i pozbawiac ich zarobku. chodzila mi po glowie jednak mysl by sie podzielic ze swoja historia z mediami! bylam tam raz i wiecej tam nigdy nie pojade , warunki uragajace , urazajace ludzka godnosc . Artykul jest prawdziwy !!!!! a nawet o kilku rzeczach nie wspomniano! ludzie sami sie godza na takie traktowanie , to straszne . ja sie nie dalam !!! i jestem z siebie dumna , do konca zycia bede pamietac ten wyjazd
Jestem zwiazany z owym Farmerem od 2003 roku,Zarabialem sezonowo na studia.Od stycznia tego roku po rozmowie z Farmerem pracuje tutaj na stale.Zaden TUREK mnie do niczego nie zmuszal ani nie zmusza.A ze robic trzeba.No i tu sie zaczyna problem.100 Osob tysiac charakterow,Zawsze trafi sie jakis NIEPELNOSPRYTNY lub LENIWY WIECZNIE ZMECZONY.Wystarczy odrobina inteligencji,chec do pracy i podstawa jezyka i masz ponad3000e-5500e w dwa miesiaceTRZEBA CHCIEC.ARTYKUL ZALATUJE TANIA SENSACJA.P.S.POROWNAJCIE WARUNKI U INNYCH BAUEROW W NIEMCZECH I ZOBACZYCIE ZE NA TLE INNYCH FIRM HAVI JEST OK.Pozdrawiam zadowolonych,koncze bo przerwa mi sie konczy.Aha mam net ale much w pokoju nie mam.
TEN ARTYKUŁ JEST ZAPRZECZENIEM TEGO CO RZECZYWIŚCIE DZIEJE SIĘ W TYM MIEJSCU ! LUDZIE KTÓRZY PODZIELILI SIĘ TYMI SPOSTRZEŻENIAMI OŚMIESZAJĄ SIĘ ! I NAPRAWDĘ TO CO WYMYŚLILI JEST PO PROSTU ŻAŁOSNE : SKARGI NIE ZAMIERZAM SKŁADAĆ, JEŻELI SYTUACJA FINANSOWA NAS DO TEGO ZMUSI, TO JESZCZE TAM POJEDZIEMY ! LUDZIE !! BYŁAM TAM JUŻ NIE RAZ I NIGDY W ŻYCIU SIĘ Z TAKIM CZYMŚ NIE SPOTKAŁAM, A TO CO JEST TU OPISANE TO TYM LUDZIOM SIĘ PRACOWAĆ NIE CHCIAŁO I SZUKAJĄ WIATRU W POLU !!
