Związki plantatorów buraka cukrowego niechętnie mówią o pieniądzach, które biorą od rolników
TAJNA KASA ZWIĄZKÓW
Kwotę odpisów na związki, skupione w Krajowym Związku Plantatorów Buraka Cukrowego, spróbowaliśmy oszacować sami. KSC Polski Cukier SA w 19. kampanii przerobiła 6,2 mln ton buraków z ok. 110 tys. ha. To przynosi związkom składki w wysokości od 2,5 do 3 mln zł rocznie. Do Okręgowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Zamościu i jego trzech rejonów może trafiać, licząc ostrożnie, 400 tys. zł rocznie, w dobrych latach więcej, z czego 10 proc. oddawane jest na „Warszawę".
Anna Rudy
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Pani Barbaro! To co Pani tutaj pisze ma się nijak do rzeczywistości.Nie ma Pani bladego pojęcia jak działa Związek Plantatorów Buraka Cukrowego przy Cukrowni Werbkowice.Nie wiem z jakiego rejonu Pani jest,bo bym polecił rozmowę z Waszym przedstawicielem w zarządzie związku to on wytłumaczyłby jakie działania podejmuje zarząd aby plantator uzyskał jak najlepsze warunki kontraktacji.Nadmieniam że działacze związku są plantatorami buraka cukrowego i wszystkim zależy aby cena za surowiec była jak najwyższa.Polecam rozmowę z przedstawicielem ze swojego rejonu,albo z Prezesem Związku.
Przecież są to pieniądze rolników przekazywane w celu ich reprezentowania a przedstawiciele co? Nawet nie raczą co rocznie zrobić zebrania swoich członków rozliczyć się z naszych składek ,zapytać się rolników czy zgadzają się na dane ustalenia z cukrownią ,często nie korzystne dla samych rolników umowa negocjacyjna przez zwiazki stawia rolnika zawsze na przegranej Czyli same związki chronią interesów cukrowni za nasze pieniądze
