ZAMOŚĆ: Kwarantanna w DPS prowadzonym przez siostry zakonne. Po śmierci jednej z pensjonariuszek, u której zdiagnozowano koronawirusa
Z informacji, jakie uzyskaliśmy wynika, że dwa budynki, w których siostry prowadzą DPS, czyli obiekt główny i filia, zostały zamknięte. Po tym jak okazało się, że pensjonariuszka DPS, która zmarła dwa dni temu, była zakażona.
„Nie udzielamy żadnych informacji i nie rozmawiamy z dziennikarzami” - usłyszeliśmy w DPS przy ul. Żdanowskiej w Zamościu
O szczegółach nie chciano też rozmawiać w warszawskim Domu Prowincjalnym Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi, które nadzorują zamojski DPS.
To placówka dla „wychowanek niesprawnych intelektualnie w stopniu znacznym i głębokim, których stan zdrowia nie wymaga leczenia szpitalnego; natomiast uzasadnia potrzebę stałej opieki”.
Komentarze
Pomódl SIĘ CZŁOWIEKU ZA TA OSOBĘ,A NIE KOMENTUJ JEJ W SPOSÓB PRZEDMIOTOWY. Tam tez mieszkają ludzie,a to ,ze są niepełnosprawni nie oznacza,aby wyrażać się o nich w sposób odczłowieczenia.